Japończycy chcą oświetlić niebo sztucznymi meteorami. Przygotowania już prawie skończone
13.11.2019 12:43, aktual.: 09.03.2022 08:51
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Japońska firma Astro Live Experiences konstruuje satelitę, który będzie mógł ozdobić niebo sztucznymi spadającymi gwiazdami.
Satelita zostanie po raz pierwszy wystrzelony na orbitę 25 listopada, ale na fałszywy deszcz meteorów trzeba będzie poczekać do 2020 r.
Gwiazdy zamiast fajerwerków?
Na czym będzie polegało wytworzenie takiego efektu? Satelita wypuści z siebie centymetrowe granulki, które pokryją się ogniem, kiedy wlecą do ziemskiej atmosfery. Z dołu zjawisko to powinno wyglądać jak deszcz spadających gwiazd.
Spalanie granulek ma zająć od trzech do dziesięciu sekund, ich lot potrwa dłużej niż tych prawdziwych. Dodatkowo mają one ulegnąć całkowitemu unicestwieniu na wysokości od 60 do 80 km, tak, że nie będą stanowić zagrożenia dla samolotów.
[wpvideo]https://wideo.wp.pl/niezwykle-jasny-meteor-pojawil-sie-na-angielskim-niebie-6354325167457921v[/wpvideo]
- Wraz z listopadową premierą jesteśmy coraz bliżej urzeczywistnienia deszczu sztucznych spadających gwiazd. Z niecierpliwością czekamy na pierwszy na świecie pokaz, który chcemy zrealizować w 2020 roku – powiedziała Lena Okajima, dyrektorka generalna Astro Live Experiences.
Japońska firma zamierza ozdabiać swoimi meteorami specjalne wydarzenia, takie jak np. Letnie Igrzyska Olimpijskie 2020 w Tokio.