Ciemna strona Japonii - cybernetyczni nomadzi (wideo)
Pod tym dziwnym tytułem kryje się zjawisko nocowania przez bezdomnych Japończyków w internetowo-mangowychh kafejkach. Dla ubogich mieszkańców Japonii, mangowo-internetowe kawiarnie to często najtańsza i jedyna możliwość spędzenia nocy pod dachem oraz zadbania o potrzeby fizjologiczne i duchowe.
21.04.2010 | aktual.: 11.03.2022 15:22
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pod tym dziwnym tytułem kryje się zjawisko nocowania przez bezdomnych Japończyków w internetowo-mangowychh kafejkach. Dla ubogich mieszkańców Japonii, mangowo-internetowe kawiarnie to często najtańsza i jedyna możliwość spędzenia nocy pod dachem oraz zadbania o potrzeby fizjologiczne i duchowe.
Jeszcze przed internetowym bumem w całej Japonii powstawały Manga Kissa - kawiarenki, w których za opłatą można było posiedzieć i poczytać wybrane ze sporego asortymentu mangi. Wraz z popularyzacją internetu, aby utrzymać się na rynku wiele lokali zaczęło wprowadzać również stanowiska z dostępem do sieci.
Największe z Manga Kissa potrafią zajmować po kilka pięter i poza Internetem i mangami, oferują bogaty zbiór gier planszowych i wideo, stoły do ping-ponga, a nawet prysznice.
W kawiarni obowiązuje stawka godzinowa. Za 2 godziny można np. zapłacić około 6-7 euro. Płacimy między innymi za dostęp do zamkniętej budki z mniej lub bardziej wygodnym krzesłem/fotelem, w którym można się zdrzemnąć, kilku konsol, komputera i dużego wyboru gier i mang.
W skutek trwającego już od 20 lat kryzysu i rosnących cen wynajmu mieszkań w dużych miastach, wielu gorzej zarabiających Japończyków nie stać na opłacenie czynszu lub rachunków w tradycyjnych hotelach. Niektórzy z nich wybierają kapsuły do spania inni jeszcze tańsze rozwiązanie - kawiarenki Manga Kissa.
Właściciele tych ostatnich wyczuli bowiem okazję do dodatkowego zarobku i wprowadzili specjalne taryfy, w ramach których można spędzić w kawiarni całą noc płacąc około 8-10 euro za ośmiogodzinny pakiet. To jedna z najtańszych opcji noclegowych w Japonii.
Do zbioru japońskich osobliwości, możemy więc dodać bezdomnych nocujących przed komputerem, gdzieś pomiędzy półkami zastawionymi tomami mangi.