Kolor foteli w transporcie publicznym nie jest przypadkiem. Od czego zależy?
Podróże pociągiem to temat, który budzi skrajne emocje. W Polsce ta forma transportu zyskuje jednak na popularności z roku na rok, a wszystko to dzięki wprowadzaniu nowoczesnych udogodnień. Wiedzieliście na przykład, że fotele w pociągu mają ukrytą funkcję?
24.06.2024 12:23
Obecnie udogodnienia towarzyszą nam wszędzie - na ulicach, w sklepach, na ścieżkach rowerowych i przejściach dla pieszych. Nowoczesne rozwiązania ułatwiające życie coraz częściej wkraczają również w świat transportu publicznego, w tym do autobusów i pociągów. O co konkretnie chodzi?
Ukryta funkcja foteli w pociągu
Nie jest żadnym sekretem, że siedzenia w komunikacji miejskiej są zazwyczaj pokryte tkaninami w ciemnych odcieniach, często zdobionymi geometrycznymi wzorami, paskami lub kropkami. Nie każdy zdaje sobie jednak sprawę, że wzory te nie są dziełem przypadku. Mają one ukrywać plamy i wszelkie zabrudzenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chociaż siedzenia w autobusach są regularnie czyszczone, materiały, które skutecznie maskują brud, są wręcz niezbędne. Warto jednak wspomnieć, że nie każde siedzisko w komunikacji miejskiej wygląda tak samo. Na przykład, w warszawskich autobusach marki Solaris często spotykamy siedzenia w jednym kolorze, wykonane z materiałów łatwych do czyszczenia, najczęściej skóropodobnych.
Czy kolory foteli w pociągu mają jakieś znaczenie?
W pociągach dominuje jednobarwne obicie foteli, najczęściej niebieskie lub zielone. Wybór tych kolorów jednak też nie jest przypadkowy — oba odcienie wykazują bowiem właściwości uspokajające. Psychologowie koloru twierdzą, że niebieski i zielony pomagają w relaksacji, sprzyjają wypoczynkowi i mają pozytywny wpływ na nastrój. To właśnie dlatego są one tak popularne w pociągach dalekobieżnych, gdzie ryzyko zmęczenia i stresu jest większe przy dłuższych podróżach.
Fotele w samolocie też mają ukrytą funkcję?
Podobne zasady kierują również projektantami wnętrz samolotów. Tam również dominują niebieskie fotele, które mają wpływać na spokój pasażerów. Ciekawym faktem jest, że w latach 70. niektóre linie lotnicze wprowadziły czerwone siedzenia, ale szybko wycofały się z tego pomysłu, ponieważ nie przypadły one pasażerom do gustu. Obecnie czerwone nakładki na zagłówki można spotkać w samolotach linii Air France.