Mobee - przyszłość zminiaturyzowanej robotyki powstaje na Harvardzie [wideo]
Roboty stają się coraz mniejsze, coraz bardziej podobne do zwierząt i zyskują większą inteligencję. Podobnie jest w przypadku tych malutkich owadów, które z daleka nietrudno pomylić ze zwyczajną muchą lub innym uciążliwym insektem. Oto prawdziwa pożywka dla miłośników teorii spiskowych i wszystkich wyczekujących rychłego buntu maszyn.
Roboty stają się coraz mniejsze, coraz bardziej podobne do zwierząt i zyskują większą inteligencję. Podobnie jest w przypadku tych malutkich owadów, które z daleka nietrudno pomylić ze zwyczajną muchą lub innym uciążliwym insektem. Oto prawdziwa pożywka dla miłośników teorii spiskowych i wszystkich wyczekujących rychłego buntu maszyn.
Malutkie robo-owady nie są specjalną nowością. Teorię spiskową o amerykańskim rządzie wykorzystującym mikroszpiegów do kontrolowania obywateli widzieliśmy chociażby w jednym z odcinków serialu "Z Archiwum X". Z kolei DARPA od dłuższego czasu pracuje nad małymi, latającymi robotami, które będą mogły bez trudu wtopić się w środowisko naturalne. Teraz powstaje sposób na ich masową produkcję - wszystko to dzięki tęgim głowom z Harvardu.
W Harvard School of Engineering and Applied Sciences powstała metoda szybkiej produkcji robo-insektów. Na płytce złożonej z 18 warstw różnych materiałów (włókna węglowego, folii z tworzywa sztucznego, tytanu, mosiądzu, ceramiki oraz arkuszy klejących) wycinany jest laserowo szkielet robota. W ten sposób przygotowany półprodukt samoczynnie składa się niczym origami - a to wszystko dzięki systemowi niewielkich zawiasów.
Metoda inspirowana składankami z papieru i rozkładanymi książeczkami dla dzieci ma świetlaną przyszłość. Może zostać wykorzystana nie tylko do produkcji takich robotów, ale również innej elektroniki. W ten sposób można nie tylko zmniejszyć czas produkcji, ale również jej koszty. Poniżej możecie zobaczyć, jak w ułamku sekundy powstaje malutkie urządzenie.
Pop-up Monolithic Bee (Mobee)
Źródło: sciencedaily • geeksaresexy.net