MSI Claw to zaledwie przedsmak. Producent ma znacznie większe plany
Przenośna konsola do grania od MSI, znana jako MSI Claw, została zaprezentowana dość nieoczekiwanie. Idealną okazją do jej prezentacji okazały się być targi CES 2024. Wydaje się, że firma ma w zanadrzu jeszcze więcej niespodzianek.
18.01.2024 | aktual.: 19.01.2024 07:53
MSI wkracza na rynek przenośnych konsol z dużą determinacją. Steam Deck już zdobył popularność, a jego nowa wersja z ekranem OLED niedawno została zapowiedziana. Na rynku dobrze znane są już ASUS Rog Ally oraz Lenovo Legion GO, a także urządzenia dla miłośników gier retro, jak Mega 95.
MSI Claw wyróżnia się na tle rywali
I oto MSI Claw, zaprezentowane podczas CES 2024. Firma ma ambicje wydać konsolę, która będzie się różnić od pozostałych, co sugeruje jej specyfikacja techniczna; MSI Claw opiera się na procesorach Intela, a nie AMD Ryzen Z1.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
MSI na CES 2024 w Las Vegas
Najbardziej interesujące w MSI Claw jest to, że firma najwyraźniej już pracuje nad następnymi modelami przenośnej konsoli, co zdradził Clifford Chun (dyrektor zarządzający ds. produktów systemowych MSI) w trakcie wywiadu dla IGN.
MSI Claw 2? A może nawet 3? Z wywiadu wynika, że rozwój MSI Claw trwał dwa lata. Na pytanie o to, jak długo firma zamierza wspierać MSI Claw i czy planowane są aktualizacje sprzętowe (np. ekran OLED), Clifford Chun stwierdza, że "żywotność" tego produktu wyniesie dwa lub trzy lata.
Oznacza to, że MSI Claw będzie nadążać za nowymi grami przez ten okres, biorąc pod uwagę rosnące wymagania gier. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby używać MSI Claw nawet przez "10 lat", traktując konsolę jako urządzenie do grania w starsze tytuły.
Jednak najbardziej interesujące jest to, co powiedział Clifford Chun, a mianowicie: "To (MSI Claw - przyp. red.) będzie dopiero początek naszego Claw. Planujemy wydać wersję 2, wersję 3, wersję 4 w przyszłości i to już jest w przygotowaniu". Szczegóły nie zostały ujawnione, ale można spekulować o różnych możliwościach, takich jak zmiany w wyświetlaczu czy nowy procesor od Intela. Czas pokaże, co przyniesie przyszłość.