Myszka z owczej czaszki

Lubicie dreszczowce? Wygląda na to, że jeden z nich został przeniesiony na powierzchnię biurka, podłączony do komputera i służy pomocą przy jego obsłudze.

Lubicie dreszczowce? Wygląda na to, że jeden z nich został przeniesiony na powierzchnię biurka, podłączony do komputera i służy pomocą przy jego obsłudze.

Makabrycznego gryzonia zaprojektował artysta specjalizujący się w steampunku - Ivan Mavrovic.

Mieliśmy już do czynienia z myszką komputerową, do której budowy użyto kości prawdziwego gryzonia, ale nawet wtedy użytkownik nie miał bezpośredniej styczności z kością martwego zwierzęcia. Wykończenia gadżetu jak zwykle bywa w przypadku steampunka, zostały wykonane z brązu.

Tym razem zadowoleni będą wszyscy miłośnicy martwych owiec. Dotyk fragmentu czaszki zwierzaka działa pobudzająco i z powodzeniem może zastąpić poranną kawę w biurze.

Tak poważnie to raczej nie ma szans na to, że taki gadżet znajdziemy w pobliskim Media Marktcie. Ciężko byłoby też osiągnąć tak dobry efekt jak Ivan Mavrovic. Artysta już od dłuższego czasu zajmuje się podobnymi projektami.

Abstrahując od tego, czy martwa owca to pożądany obiekt na biurku, jeżeli interesujecie się steampunkiem powinniście odwiedzić stronę interntową (mantal-design) twórcy makabrycznej myszki.

Artysta zapewnia, że owca zmarła w sposob naturalny. [block position="inside"]3773[/block]

Źródło: Dvice