Najbardziej ustronne hotele, restauracje i bary na świecie [TOP 10]

W pobliżu grenlandzkiego miasta Ilulissat znajduje się Arctic Hotel – najdalej na północ położony hotel na świecie. Goście mają do dyspozycji bar i dwie restauracje serwujące lokalne owoce morza i potrawy z ryb. Nietypowo położony hotel słynie również z bogatej oferty win i niesamowitych widoków.

Masz czasem ochotę zostawić wszystko i po prostu zniknąć? Taką możliwość zapewnia zlokalizowany 40 kilometrów od koła podbiegunowego szwedzki Treehotel, ulokowany opodal małej miejscowości Lulea. Pokoje umieszczone są na drzewach.

Jeden z nich – Mirrorcube – został obudowany lustrami, przez co jest trudny do zauważenia. Wchodząc tam, znikasz dla świata.

Jeśli nie chcesz spędzać czasu nad ziemią, możesz spróbować przespać się pod jej powierzchnią. Możliwość taką zapewnia Kokopelli's Cave Bed and Breakfast, oferujący pokoje w wydrążonych w piaskowcu jaskiniach.

Marzysz o spokojnym posiłku, zakłócanym jedynie przez wiejący wiatr i fale rozbijające się o skały? Możliwość taką zapewnia restauracja zlokalizowana na niewielkiej, skalistej wysepce u wybrzeży Zanzibaru na Oceanie Indyjskim.

Wysepka, a właściwie wystająca z morza skała, jest tak mała, że w całości zajmuje ją budynek restauracji i taras dla gości.

Kolejnym miejscem dla zwolenników delektowania się lokalnymi specjałami z dala od turystycznego zgiełku jest zajazd w Whitewell, niewielkiej osadzie oddalonej od innych osiedli.

Ten historyczny angielski zajazd działa od 1300 roku. Oferuje takie specjały, jak pieczony boczek, miejscowa wołowina i duży wybór serów.

Być może jest to tylko romantyczna legenda, ale w kilku miejscach w Sieci nalazła się informacja o bezimiennej restauracji gdzieś w Chinach, oferującej darmowe posiłki dla turystów na tyle zdeterminowanych, by ją odwiedzić i wspiąć się po stromym zboczu.

Ile w tym prawdy? Trudno ocenić, ale posiłek w takim miejscu musi być fantastycznym doświadczeniem.

Svalbard to grupa wysp usytuowanych między Skandynawią i Grenlandią. Choć najbardziej znaną spośród nich jest Spitsbergen, miłośnicy ekstremalnych, kulinarnych podróży mogą również odwiedzić Barentsburg.

Jest to zamieszkała przez 800 osób rosyjska (choć zwierzchnictwo nad archipelagiem sprawuje Norwegia) osada. Wybór miejscowych potraw nie jest wielki, ale w Hotelu Barentsburg godna uwagi – poza rosyjskim kawiorem - jest gotowana wieprzowina z ziemniakami.

Pensjonat Furneaux Lodge został wybudowany w 1904 roku przez Patricka Howdena. Aby się tam dostać, konieczna jest podróż promem. Poza wygodnymi pokojami  pensjonat zapewnia gościom doskonałą kuchnię, m.in. wyborne steki, nowozelandzkie małże i świeże, zbierane w okolicy leśne owoce.

Jeśli wybierasz się na Mount Everest, swoje ostatnie piwo przed rozpoczęciem wspinaczki możesz wypić w Namche Bazaar – położonej na wysokości 3440 metrów nad poziomem morza i zamieszkałej przez 1647 osób osadzie. Poza barem znajdziesz tam pocztę, dwie piekarnie, kafejkę internetową i muzeum Szerpów.

Spokojne sączenie piwa zapewnia zlokalizowany na wybrzeżu północnej Szkocji, na półwyspie Knoydart, The Old Forge. Lokal cieszy się sławą najbardziej ustronnego pubu w Wielkiej Brytanii – aby się tam dostać, trzeba przygotować się na kilkadziesiąt minut podróży promem lub motorówką. Poza turystami z pubu korzysta licząca 115 osób lokalna społeczność.

Źródło: Huffington Post