Najszybszy jednosilnikowy odrzutowiec na świecie. Mało kto wie, że powstaje w Polsce

Najszybszy jednosilnikowy odrzutowiec na świecie. Mało kto wie, że powstaje w Polsce

Najszybszy jednosilnikowy odrzutowiec na świecie. Mało kto wie, że powstaje w Polsce
Adam Bednarek
01.04.2021 12:33, aktualizacja: 01.04.2021 13:21

To rewolucja w lotnictwie - mocnych słów nie boją się twórcy Flaris Lar1. Do ich samolotu przyciągać ma jednak nie tylko prędkość, ale też wygoda i możliwości.

Przeprowadzone w marcu testy potwierdziły, że Flaris Lar1 jest "najszybszym jednosilnikowym odrzutowcem dyspozycyjnym na świecie". Ten rekordzista budowany jest w Polsce, przez firmę Metal-Master z Podgórzyna.

  • Obecne możliwości pozwalają nam wyprodukować rocznie 10 - 15 odrzutowców – powiedział na łamach Nowin Jeleniogórskich Rafał Ładziński, właściciel firmy.

Co to znaczy "najszybszy"?

Podczas kolejnego, 30-godzinnego etapu prób przeprowadzono między innymi próby stateczności i sterowności samolotu przy prędkości względem powietrza TAS równej 470km/h (250kts), na wysokości do 3050m n.p.m. (10000ft MSL).

Wyniki prób wykazały, że samolot osiąga rezultaty "nieosiągalne dla lekkich odrzutowców klasy LJ i VLJ oraz biznesowych samolotów z napędem turbośmigłowym". Co więcej, prędkość wznoszenia samolotu wynosi 6000ft/min (1800m/min) i jest niespotykana w klasie lekkich odrzutowców biznesowych. Jest ona zbliżona do prędkości wznoszenia samolotów szkolno-bojowych.

Obraz

Jest to wynik o połowę lepszy od tych, które osiągają dwusilnikowe lekkie odrzutowce LJ (Light Jet) oraz trzy i czterokrotnie lepsza niż samolotów klasy VLJ(Verry Light Jet) zarówno jedno i dwusilnikowych. Cena tych pierwszych rozpoczyna się od 10mln USD, zaś drugich kształtuje się pomiędzy 2,8-6 mln USD.

Tańszy, ale nie cieszcie się zbyt wcześnie

Flaris Lar1 ma być nieco tańszy od wspomnianej wyżej konkurencji. Nie oznacza to jednak, że jest to pojazd dla każdego. Przy kasie trzeba będzie zapłacić… 1,5 mln dol.

Mimo to polski producent i tak chwali się "przełomową dostępnością". To za sprawą tego, że jako pierwszy na świecie wystartuje również z aeroklubowych lotnisk - do startu wystarczy 200 metrów utwardzonej powierzchni, zaś 250 metrów niezbędne jest do lądowania. Samolot cechuje się też ponoć łatwym pilotażem.

Właśnie dlatego ma być alternatywą dla zatłoczonych autostrad i lotów liniami rejsowymi. Twórcy samolotu podkreślają, że na świecie jest ponad 10000 aeroklubów i 45000 lotnisk trawiastych. W samej zaś Polsce znajdziemy 124 lądowisk samolotowych.

Obraz

Mały, więc nieekologiczny? Producent się nie zgadza

Samolot przetransportuje 4 osoby na odległość 2500 km w czasie poniżej 3,5 godziny. Tutaj nie można nie zahaczyć o ekologię, wszak to właśnie takie małe, luksusowe pojazdy bardziej szkodzą środowisku. Dla planety lepiej by było, gdyby samoloty zabierały możliwie jak najwięcej osób, zmniejszając w ten sposób spalanie "na głowę".

Twórcy odbijają pałeczkę i mówią, że ich samolot jest poniekąd ekologiczny - bo truje mniej niż inni. Jak czytamy na stronie, "dzięki lekkiej konstrukcji, wyjątkowej aerodynamice i nowoczesnemu silnikowi FJ33-5A sterowanemu komputerem ECU udało się znacząco ograniczyć zużycie paliwa i w rezultacie emisję spalin".

Zużycie paliwa jest trzykrotnie niższe niż odrzutowców klasy VLJ oraz 50 proc. niższe niż w przypadku jednosilnikowych biznesowych Turbopropów. Operacyjny koszt godziny lotu to 450 $/h. Owszem, dla kogoś, kto ma bilet miesięczny albo do pracy dojeżdża rowerem, suma wciąż jest zawrotna, ale skoro to taniej niż konkurencyjne rozwiązania, to projekt na pewno się wyróżnia.

Obraz

Polacy chwalą się też wykonaniem i podkreślają hybrydową konstrukcję czy certyfikowane preimpregnaty węglowe, które wcześniej były zastosowane np. w A 350 czy Dreamlinerze. Z kolei wielkogabarytowe elementy konstrukcji (wręgi główne, goleń podwozia itp.) zostały wykonane w technologii frezowania numerycznego.

Czy celebryci z całego świata będą latali polskim samolotem? To się okaże. Na razie twórcy optymistycznie podchodzą do tematu i mówią, że obecne testy to "nie jest kres" ich możliwości.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)