Niesamowite pendrive'y. Zawsze przydatne, często dziwne, czasem niedorzeczne: nietypowe pamięci USB

Małe może być piękne. Albo śmieszne, albo dziwne, albo w inny sposób intrygujące – co udowadniają pendrive'y o najbardziej zaskakujących kształtach. Oto kilka nietypowych rzeczy, które możecie wetknąć do portu USB.

Niesamowite pendrive'y. Zawsze przydatne, często dziwne, czasem niedorzeczne: nietypowe pamięci USB
Michał Puczyński

31.08.2016 | aktual.: 10.03.2022 09:27

Zacznijmy od gadżetów pomysłowych, choć nie zawsze funkcjonalnych. Takich, które można podarować kumplowi z okazji urodzin, ale które będą raczej ozdobą niż sprzętem często znajdującym zastosowanie.

Steampunk na USB

Obraz
© etsy.com

Will Rockwell to wytwórca artystycznych gadżetów o codziennym zastosowaniu. W jego ofercie znajdują się między innymi fenomenalnie wyglądające steampunkowe, ręcznie zdobione pamięci USB. Za jakość niestety się płaci: od ponad 200 do około 400 zł.

...to ukryta moc!

Obraz
© Takara Tomy

A może pendrive, który może zmieniać się ze zwykłej „kostki „w znanego z filmów, kreskówek i komiksów robota? Te ciekawe gadżety wyprodukowano z okazji premiery jednego z niezliczonych filmów animowanych o Transformerach. Pamięć rzuciła na rynek japońska firma Takara Tomy, znana także jako wytwórca licencjonowanych zabawek Pokemon, Naruto czy Tron.

Piesek osesek

Ten kanadyjski wynalazek prezentuje humor na poziomie, który zachwyci każdego trzecioklasistę. Podłączony do USB piesek zaczyna bowiem… zresztą lepiej spojrzeć na klip poniżej. Szczególnie ciekawy efekt daje podpięcie kilku sztuk do hubu USB.

USB Humping Dog Gang Bang from BigTimeTech.com

Zamówienia można składać na stronie TheUSBHumpingDog.com, która wygląda tak, jak można się tego spodziewać, czyli jak relikt z 1997 roku.

Żarówka USB

Obraz
© customusb.com

Pamięć w postaci działającej lampki LED-owej, przypominającej tradycyjną żarówkę? To jedna z propozycji firmy CustomUSB, specjalizującej się w takich wynalazkach. Gadżet wygląda interesująco, ale można mieć wątpliwości co do wygody użycia. Do płaskiego, stojącego na blacie laptopa raczej trudno go podpiąć.

To tylko prezerwatywa

Obraz
© brado.com

Załóżmy, że dziewczyna, która ci się podoba, zastaje cię pochylonego nad komputerem. „Chyba nie jesteś informatykiem?”, pyta z nutą odrazy. Co robisz? Oczywiście wypinasz pospiesznie swój pendrive, zamykasz go i odpowiadasz: „Nie, to tylko prezerwatywa”. Wymówkę zapewni ci firma Brado.

Wbrew pozorom znaleźć można pamięci nie tylko zabawne i ciekawie wyglądające, ale również błyskotliwie zaprojektowane. Takie jak...

Szwajcarski pendrive

Obraz
© victorinox.com

Ten gadżet jest nie tylko nietypowy. Okazuje się także przydatny. Midnite Manager@Work firmy Victorinox to szwajcarski scyzoryk, którego jedną z funkcji jest przechowywanie danych. Poza tym jest wyposażony w nóż, śrubokręt, długopis, lampkę LED, nożyczki i kilka innych narzędzi. Świetny pomysł!

Eko-pamięć, która może być… wizytówką!

Obraz
© customusb.com

To kolejny sprzęt od CustomUSB, ale tym razem nie tylko ciekawie wyglądający. Gigs2Go jest po prostu genialny! W obudowie wykonanej z ekologicznego papieru znajdują się cztery miniaturowe pamięci flash, które w razie potrzeby można oderwać od całości – i na przykład wręczyć klientowi czy partnerowi biznesowemu. Dzięki możliwości personalizacji przy zakupie można nanieść na urządzenie swoje logo czy adres strony internetowej.

Grzebień na USB

Obraz
© likecool.com

To chyba najbardziej zaskakujące połączenie pożytecznego z pożytecznym. Grzebień z funkcją pamięci USB? Czemu nie – przyda się podczas wyjazdów biznesowych, choć można się zastanawiać, czy wyjęcie takiego gadżetu podczas spotkania z klientem nie byłoby małą kompromitacją. Autorami niezwykłej pamięci są Chińczycy z Shenzen Justvell Electronics Technology.

Napęd fizycznie zabezpieczony

Obraz
© amazon.com

Kto by pomyślał, że dane cyfrowe można chronić za pomocą starego, dobrego zamka szyfrowego? Zanim ktokolwiek podepnie urządzenie do komputera, będzie musiał wybrać poprawną kombinację cyfr. Ten lekki, wygodny i przydatny wynalazek firmy Cryptex został zainspirowany szkicami Leonarda da Vinci. Można go znaleźć na Amazonie już za 35 funtów.

...i zawsze wiesz, gdzie są twoje dane

Obraz
© ExactTrack / alphr.com

ExactTrack Security Guardian to kosmicznie drogi – bo kosztujący niemal 400 funtów, czyli 2 tys. zł – napęd USB ze śledzeniem GPS. Wbudowany moduł GSM pozwala natomiast sprawdzać, w jaki sposób wykorzystywane są dane. Urządzenie można też zdalnie włączyć i wyłączyć.

To rewelacyjne rozwiązanie, choć niekoniecznie dla przeciętnego użytkownika. ExactTrack przyda się urzędnikom wysokiego szczebla czy menadżerom dużych firm. Nam, Kowalskim i Nowakom tego świata, w zupełności wystarczy niewyżyty piesek osesek.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.