PowerPod – najnowocześniejsza turbina wiatrowa na świecie

Turbina PowerPod to rozwiązanie problemów, trapiących energetykę wiatrową. Jest mała, bezpieczna dla ludzi i zwierząt, a do tego bardziej efektywna od tradycyjnych rozwiązań. Jak to możliwe?

Opracowana przez firmę Halcium turbina PowerPod wygląda nietypowo – ma formę zbliżoną do kolorowej beczki. Niecodzienny kształt kryje w sobie innowacje, dzięki którym PowerPod może okazać się przyszłością energetyki, opartej na sile wiatru.

Sekretem nowatorskiej turbiny są rozmieszczone w jej obudowie kanały, którymi powiew wiatru dostaje się do środka. Budowa kanałów wymusza zwiększenie prędkości przepływającego przez nie powietrza, które ostatecznie – z dużo większą siłą, niż siła wiatru – napędza umieszczone na obwodzie koła łopatki turbiny. Pomysł przypomina nieco opatentowaną w latach 70. turbinę tornado, ale wydaje się pozbawiony jej najważniejszej wady, jaką była mała efektywność.

Urządzenie może pracować niezależnie od tego, z jakiego kierunku wieje wiatr. Producent podkreśla, że PowerPod może działać także w warunkach, w których zmienne podmuchy doprowadziłyby klasyczną, śmigłową turbinę do uszkodzenia.

Co istotne, wszystkie ruchome części są schowane wewnątrz obudowy, dzięki czemu PowerPod jest całkowicie bezpieczny dla ludzi i zwierząt. Jego poręczna forma pozwala zarazem na łatwe umieszczanie generatora prądu w niemal dowolnym miejscu – na dachu budynku, tarasie, elementach architektonicznych czy nawet na dachu kampera. PowerPod może działać samodzielnie, w zestawie kilku urządzeń, ale także jako uzupełnienie instalacji fotowoltaicznej.

Halcium zapewnia, że w większości miejsc a świecie 1-kilowatowa turbina wyprodukuje więcej prądu, niż instalacja fotowoltaiczna o podobnej mocy, choć skala przewagi będzie zależała m.in. od szerokości geograficznej. Sądząc po udostępnionej mapie, w przypadku Polski PowerPod powinien być 2-3 razy efektywniejszy.

PowerPod nie jest jeszcze dostępny w sprzedaży – turbina jest na razie na etapie dopracowywania konstrukcji, a Halcium zbiera fundusze na rozpoczęcie produkcji. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pierwsze turbiny tego typu mają trafić na rynek jeszcze w 2021 roku.