PowerWatch 2 – zegarek zasilany ciepłem ciała użytkownika
Jednym z największych problemów smartwatchy jest krótki czas pracy. Twórcy zegarka PowerWatch 2 rozwiązali tę kwestię w pomysłowy sposób. Jako źródło energii wykorzystali ciepło ludzkiego ciała.
08.01.2019 | aktual.: 09.03.2022 09:10
Pomysł, by wykorzystać ciała ludzi w roli źródła zasilania nie jest nowy. Od lat straszy nas nim popkultura – dość wspomnieć choćby takie dzieła, jak „Matrix”. Ciepło ciała użytkownika próbują również, z różnym skutkiem, wykorzystywać twórcy różnych urządzeń. Przykładem może być zasilana ciepłem ciała użytkownika latarka, eksperymentalny śpiwór Vodafone, czy badania prowadzone przez naukowców z Instytutu Zaawansowanej Nauki i Technologii w Korei (KAIST).
Do grupy innowatorów, pragnących wykorzystać ciało użytkownika do zasilania noszonego urządzenia, dołączyli twórcy smartwatcha PowerWatch 2 z firmy, nomen omen, Matrix.
Smartwatch dla sportowców
Ich dzieło to inteligentny zegarek, przeznaczony dla wielbicieli aktywnego trybu życia. PowerWatch 2 został wyposażony m.in. w GPS i pulsometr, a także typowy dla tej klasy sprzętu monitor aktywności, rejestrujący, co w danym czasie robimy i obliczający m.in. wydatek energetyczny.
Jak przystało na przemądrzały zegarek, PowerWatch 2 może także komunikować się z naszym smartfonem, oferuje wodoszczelność na poziomie 200 m i został wyposażony w duży, kolorowy wyświetlacz LCD. Twórcy podkreślają również, że urządzenie pracuje pod kontrolą dedykowanego, opracowanego od podstaw systemu operacyjnego, zoptymalizowanego pod kątem oszczędzania energii.
PowerWatch 2 - zegarek, który działa wiecznie
Tym, co wyróżnia PowerWatcha 2 od licznej i dopracowanej konkurencji jest bowiem sposób zasilania. Nazwa urządzenia z dwójką na końcu zdradza, że był jakiś poprzednik. Pierwszy PowerWatch miał bazować wyłącznie na zasilaniu termoelektryczym, co jednak nie okazało się dobrym pomysłem.
Dlatego PowerWatch 2 ma podwójny system zasilania – ukryty pod ekranem panel słoneczny oraz zasilacz termoelektryczny, przekształcający na prąd ciepło ciała użytkownika. Takie połączenie ma gwarantować ciągłą, nieprzerwaną pracę smartwatcha niezależnie od sytuacji, z ciągle działającym GPS-em.
Człowiek jako źródło energii
Jeśli zapowiedzi twórców urządzenia okażą się prawdą, wygląda na to, że w kategorii sportowych smartwatchy pojawił się mocny konkurent, oferujący to, czego brakuje rynkowym rywalom – całkowitą niezależność od źródeł prądu i gwarancję pracy nawet podczas długiego wysiłku, jak choćby ultramaratony czy wielodniowe wyprawy.
Twórcy zegarka mają tego świadomość i mierzą wysoko, porównując swoje dzieło z takimi konkurentami, jak Garmin Fenix 5X czy Suunto Ambit3 Peak.
Matrix PowerWatch 2 - The Most Powerful Watch in the World
PowerWatch 2 jest obecnie oferowany w przedsprzedaży na Indiegoggo. Zorganizowana w tym serwisie kampania crowdfundingowa zakończyła się sukcesem, a zegarek jest oferowany w cenie od 199 dol. (ok. 750 zł bez podatków).