Project Glass chyba jednak wcale nie taki rewelacyjny

Wczoraj Google pokazał robiącą ogromne wrażenie prezentację Project Glass. Oglądając ją po raz pierwszy, trudno nie dać się porwać fantazji i marzeniom o tak niesamowitym gadżecie. Jeśli jednak popatrzyć na to, co serwuje Google, nieco bardziej krytycznym okiem, sprawa wygląda już zupełnie inaczej.

Project Glass chyba jednak wcale nie taki rewelacyjny 1Fot. Google
Grzegorz Nowak

Wczoraj Google pokazał robiącą ogromne wrażenie prezentację Project Glass. Oglądając ją po raz pierwszy, trudno nie dać się porwać fantazji i marzeniom o tak niesamowitym gadżecie. Jeśli jednak popatrzyć na to, co serwuje Google, nieco bardziej krytycznym okiem, sprawa wygląda już zupełnie inaczej.

Wszystko wskazuje na to, że rozszerzona rzeczywistość wedrze się do codzienności za sprawą technologicznie zaawansowanych okularów i monokli. O pomysłach Google'a na technologię rodem z "Terminatora" słyszeliśmy już jakiś czas temu. Wyszukiwarkowy gigant nie jest jedyną firmą inwestującą w rozszerzoną rzeczywistość - podobne pomysły ma Vuzix czy Motorola.

To jednak Google oczarował swoją wizją podrasowanej rzeczywistości z mapami, geolokalizacją, możliwością robienia zdjęć i dostępem do Sieci w mgnieniu oka (dosłownie). Jeśli jednak porówna się opublikowane zdjęcia z filmikiem, to coś jest nie tak. Prezentacja pokazuje, jak ikony oraz interfejs wyświetlają się w całym polu widzenia użytkownika, ale zaprezentowane na zdjęciach okulary są wyposażone tylko w mały ekranik, na którym z trudem można wyświetlać obraz w sposób zaprezentowany na filmie.

Redaktorzy serwisu Wired postanowili zapytać specjalistów, co o tym sądzą. Pranav Mistry, naukowiec MIT Media Lab, potwierdził, że taki ekran nie jest w stanie zapewnić efektu pokazanego w prezentacji. Owszem, urządzenie nadaje się do wyświetlania niewielkich komunikatów, ale raczej niczego poza tym. Oczywiście zaprezentowany filmik jest jedynie konceptem, ale pojawia się pytanie, czy Google nie przesadził, zbytnio rozbudzając oczekiwania całego technologicznego świata.

Naukowiec z MIT zauważa również, że takie okulary nie mogłyby powstać wcześniej niż za dwa lata. Ograniczenia sprawiają, że obecna technologia rozszerzonej rzeczywistości, która dobrze sprawuje się w zamkniętych pomieszczeniach i na niewielkich dystansach, nie sprawdza się po wyjściu na zewnątrz. Nim powstaną ekrany, które będą mogły sobie z tym poradzić, minie jeszcze sporo czasu. A może Google jeszcze czymś zaskoczy, na co liczy spore grono miłośników technologii?

Źródło: wired

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟