Przewód USB typu C do zasilania laptopa. Moc aż 240 W

Przewody USB typu C stają się standardem wykorzystywanym we wszelkiego rodzaju urządzeniach elektronicznych. Zapowiedziano już przewody, które będą mogły dostarczać 240 W mocy, dzięki czemu zasilą nawet laptopy gamingowe.

Standard USB-C w szybkim czasie w zasadzie wyparł z nowych urządzeń wejście micro-USB. Trudno się temu dziwić. Technologia ta dysponuje lepszymi parametrami, ale przede wszystkim jest symetryczna, więc raz na zawsze zniknął problem obracania końcówki, aby dopasować ją do gniazda.

Jednakże, aby USB-C stało się w pełni uniwersalne, musi zacząć dostarczać większą moc. Obecne dotychczas na rynku kable USB typu C pozwalały na zasilanie urządzeń z mocą maksymalną 100 W. To wystarczające parametry do ładowania smartfonów, tabletów czy zasilania niewielkich urządzeń, a nawet laptopów biznesowych. "Poważny" sprzęt wymaga jednak większej mocy.

Mowa tu choćby o laptopach gamingowych, których zapotrzebowanie na moc sięga zazwyczaj do poziomu maksymalnie 230 W, ale w zasadzie zawsze przekracza poziom 100 W, przez co standardowe przewodu USB-C nie sprawdzają się w roli ich zasilaczy.

Dziennikarze serwisu XDA-Developers informują o ogłoszeniu przez firmę Club 3D trzech wersji przewodów USB typu C, które będą wspierać ładowanie z mocą 240 W. Pierwszy z nich, oznaczony numerem CAC-1573, będzie przystosowany niemal wyłącznie do ładowania. Prędkość transferu danych w tym przewodzie będzie równa standardom USB 2.0, a więc nie będzie najwyższa.

Drugi model przewodu jest oznaczony numerem CAC-1575. Wspiera on nie tylko ładowanie z mocą 240 W, ale także transfer rzędu 20 Gb na sekundę (standard USB4 Gen 2×2). Ostatni model zaoferuje prędkość transferu na poziomie 40 Gb na sekundę (standard USB4 Gen 3×2).

Zagadką pozostaje jeszcze cena zapowiedzianych przez Club 3D przewodów. W tej chwili nie została ona jeszcze podana, lecz sam fakt, że sprzęt został już oficjalnie zapowiedziany wraz z dokładnymi parametrami, oznacza, że przewody USB-C wspierające ładowanie z mocą 240 W powinny pojawić się na rynku niebawem.

Karol Kołtowski, dziennikarz Gadżetomanii