Rosja chce ratować świat przed zabójczą asteroidą
Szef Rosyjskiej Federalnej Agencji Kosmicznej - Anatolij Perminov ogłosił, że Rosja rozważa wysłanie statku kosmicznego, który miałby uniemożliwić zderzenie asteroidy Apophis z ziemią.
31.12.2009 | aktual.: 14.03.2022 09:05
Szef Rosyjskiej Federalnej Agencji Kosmicznej - Anatolij Perminov ogłosił, że Rosja rozważa wysłanie statku kosmicznego, który miałby uniemożliwić zderzenie asteroidy Apophis z ziemią.
Dlaczego Rosja a nie USA? W 2004 roku NASA ogłosiła, że szansa na zderzenie Apophis z ziemią w 2029 roku wynoszą 2,7%. Jednak ponowne obliczenia nie potwierdziły tego wyniku i według amerykańskich naukowców nie mamy się, czego bać.
Po raz kolejny asteroida będzie nas mijała w 2035 roku. Istnieje potencjalna możliwość (1 do 250 000), że 880megatonowa Apophis narobi wtedy nieco zamieszania na naszej planecie.
Asteroida nie jest dostatecznie duża, aby sprowadzić na nas koniec świata. Mimo wszystko miejsce, na które spadnie już nigdy nie będzie takie samo.
Anatolij Perminov we wczorajszej wypowiedzi oznajmił, iż według rosyjskich uczonych istnieje spora szansa, że jeżeli doszłoby do zderzenia to Apophis spadłaby właśnie na terytorium Rosji. Misja zabezpieczająca nie miałaby się opierać na użyciu broni atomowej. W planach jest za to zbudowanie statku kosmicznego mającego „uratować setki tysięcy ludzi przed zagładą.”
Rosjanin zachęca również agencje kosmiczne z Europy USA oraz Chin do wzięcia udziały w projekcie.
Nie lekceważę zagrożenia, ale jak myślicie, jest jakaś możliwość, że nasz bratni naród odkrył złoża gazu lub ropy na biednej Apophis?
Dla wytrwałych mały bonus. Nagranie symulacji zderzenia Ateroidy z ziemię przy muzyce Pink Floyd. Jeżeli przeżywać armagedon to tylko przy klasykach rocka.
Piosenka to Pink Floyd - The Great Gig In The Sky z albumu Dark Side Of The Moon
Źródło: Daily Mail • Gizmodo