Seabreacher Y – jak wygląda podróż we wnętrzu orki?

Podwodna podróż we wnętrzu ryby udała się do tej pory, jak twierdzi prorok Jonasz, jedynie samemu Jonaszowi. Jeśli jednak dysponujecie odpowiednio dużą gotówką, możecie spróbować powtórzyć ten wyczyn. Choć podmorska podróż będzie trwała krócej niż biblijne trzy doby, będziecie mieli okazję przekonać się, jak wygląda świat z perspektywy orki.

Seabreacher Y (Fot. Gizmag.com)
Seabreacher Y (Fot. Gizmag.com)
Łukasz Michalik

06.03.2012 | aktual.: 10.03.2022 16:08

Podwodna podróż we wnętrzu ryby udała się do tej pory, jak twierdzi prorok Jonasz, jedynie samemu Jonaszowi. Jeśli jednak dysponujecie odpowiednio dużą gotówką, możecie spróbować powtórzyć ten wyczyn. Choć podmorska podróż będzie trwała krócej niż biblijne trzy doby, będziecie mieli okazję przekonać się, jak wygląda świat z perspektywy orki.

Firma Innespace wyspecjalizowała się w produkcji niewielkich, szybkich łodzi, które umożliwiają krótkotrwałe zanurzenie. Pierwsza z nich o nazwie Seabreacher J powstała jeszcze w 2009 roku i przypominała delfina. Kolejny, inspirowany rekinem model Seabreacher X był przez nas opisywany w tym artykule. Innespace nie spoczął na laurach i w tym roku pokazał następną maszynę z serii  – Seabreacher Y.

Kokpit dwuosobowej łodzi, której kształt jest, zdaniem producenta, inspirowany orkami, przypomina raczej kabinę nowoczesnego samolotu. Seabreacher Y ma nietypową właściwość – może poruszać się po powierzchni wody jak motorówka czy raczej – sądząc po manewrowości - skuter wodny, ale potrafi również na krótko zanurzyć się do 1,5 metra, a po rozpędzeniu wyskoczyć nad powierzchnię wody nawet na wysokość 3,5 m.

Seabreacher Y (Fot. Gizmag.com)
Seabreacher Y (Fot. Gizmag.com)

Ta rewelacyjna zabawka pozwala na rozpędzenie się na powierzchni do ponad 80 km/h. Podwodna prędkość maksymalna jest mniejsza o połowę. Seabreacher Y może być wyposażony w dodatkowe uchwyty pozwalające na przewiezienie pasażera na zewnątrz.

Seabreacher Y (Fot. Gizmag.com)
Seabreacher Y (Fot. Gizmag.com)

Seabreacher Y nie należy do tanich. Szczęśliwy nabywca musi na niego wydać co najmniej 100 tys. dolarów. Czy warto? Odpowiedzcie sobie na to pytanie sami po obejrzeniu filmu prezentującego możliwości łodzi:

New Seabreacher Y Video

Źródło: Gizmag

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.