Siatka słoneczna do produkcji wody. Pomysł z Zurychu
Ocieplający się klimat i nawracające to coraz większy problem na całym świecie. Naukowcy poszukują sposobów na pozyskiwanie wody pitnej. Badacze z ETH w Zurychu opracowali specjalną siatkę, która pozwala na pozyskiwanie wody z mgły.
W Polsce i w zasadzie w całej Europie nie mamy problemów z dostępem do wody pitnej. Na naszych szerokościach geograficznych ocieplający się klimat i susze prowadzą do wielu problemów, takich jak nieurodzaj na polach czy pożary, z którymi w tym roku mierzyli się m.in. Grecy. W niektórych regionach świata zaczyna jednak brakować wody pitnej, w związku z czym naukowcy podejmują działania, by temu zapobiegać.
Naukowcy z ETH w Zurychu opracowali rozwiązanie, które może pomóc w pozyskiwaniu wody pitnej z mgieł. To specjalna siatka, która pozwala na skraplanie wody pochodzącej z mgły i jej oczyszcanie. Badania zostały opisane na łamach Nature Sustainability.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
HUAWEI MatePad Pro 13.2" PaperMatte Edition zachwyca możliwościami
Siatka produkuje wodę pitną
Dla mieszkańców takich krajów jak Peru, Boliwia czy Chile przechwytywanie wody z mgieł na siatki nie jest niczym nowym. Woda spływa po sieci do naczynia, z którego może zostać wypita. Problemem są jednak zanieczyszczenia, które unoszą się w powietrzu. Problem w największej mierze dotyczy bardzo zaludnionych miejsc.
Opracowana przez Szwajcarów metoda polega na zastosowaniu siatki z drutu metalowego o gęstych oczkach, która pokryta jest mieszaniną specjalnie dobranych polimerów i dwutlenku tytanu. Dzięki zastosowaniu polimerów osiąga się dużą wydajność skraplania wody i szybkie jej przeniesienie do naczynia.
Istotną rolę w siatce pełni dwutlenek tytanu, który działa jak katalizator chemiczny. Jego zadaniem jest rozkładanie cząsteczek zanieczyszczeń organicznych, które zawarte są w kroplach, co sprawia, że są one nieszkodliwe dla człowieka.
- Nasz system nie tylko zbiera mgłę, ale też uzdatnia zebraną wodę, co oznacza, że można go stosować na obszarach z zanieczyszczoną atmosferą, takich jak gęsto zaludnione ośródki miejskie - mówi Ritwick Ghosh, naukowiec z Instytutu Badań nad Polimerami Maxa Plancka w Moguncji.
Zaletą tej technologii jest fakt, że wymaga ona niewielkiej konserwacji lub nie wymaga jej wcale. Dodatkowo - do regeneracji katalizatora wystarczy niewielka dawka promieniowania UV. Pół godziny ekspozycji na światło słoneczne pozwala na działanie tlenku tytanu przez 24 godziny, dzięki czemu może działać nawet w ciemności.
Testy dają nadzieję
"Zbieracz mgły" został przetestowany w laboratorium i małej fabryce pilotażowej w Zurychu. Naukowcom udało się zebrać 8 proc. wody ze sztuczni wytworzonej mgły. W procesie tym udało się rozłożyć 94 proc. dodanych do niej związków organicznych.
Technologię tą można by potencjalnie wykorzystać też do odzyskiwania wody z wież chłodniczych. Jak podkreślają badacze, duże ilości słodkiej wody bywają wykorzystywane m.in. do chłodzenia elektrowni. Przechwycenie części z niej byłoby korzystne dla lokalnego środowiska.
Karol Kołtowski, dziennikarz Gadżetomanii