Śledzimy pingwina za pomocą Google Maps [wideo]
Mapy Google to idealne narzędzie do sprawdzania adresów, planowania wycieczek, a ostatnio nawet do nawigacji. Przydatna usługa internetowego giganta to jednak nie tylko zbiór adresów. Dla wszystkich entuzjastów dzikiej przyrody wprowadzono właśnie możliwość śledzenia... podróży zabłąkanego pingwina cesarskiego.
07.09.2011 | aktual.: 11.03.2022 10:56
Mapy Google to idealne narzędzie do sprawdzania adresów, planowania wycieczek, a ostatnio nawet do nawigacji. Przydatna usługa internetowego giganta to jednak nie tylko zbiór adresów. Dla wszystkich entuzjastów dzikiej przyrody wprowadzono właśnie możliwość śledzenia... podróży zabłąkanego pingwina cesarskiego.
Zobacz także
Kilka miesięcy temu w Nowej Zelandii znaleziono cesarskiego pingwina, któremu nadano imię Happy Feet. Szybko okazało się, że zwierzak nie czuje się zbyt dobrze i wymaga natychmiastowej pomocy. Dzięki ekipie ratowników pingwin ma się dobrze i wyruszył już w drogę powrotną na Antarktydę. Dzięki GPS-owi możliwe jest śledzenie pozycji pingwina.
Wayward Penguin Released South of New Zealand
Sprzęt wyprodukowała firma Sirtrack. Niewielkie urządzenie zaprojektowano specjalnie dla pingwina znalezionego w Nowej Zelandii. Waga sprzętu to mniej niż 1% wagi pingwina. Inżynierowie zadbali również o to, by urządzenie nie miało negatywnego wpływu na ciało ptaka podczas pływania.
Zobacz także
GPS przesyła informacje o lokalizacji pingwina dwa razy dziennie. Wędrówkę sympatycznego ptaka można śledzić na specjalnie przygotowanej stronie nzemperor.com.
Źródło: geekosystem