Transcend DrivePro Body: osobista kamera nagra wszystko, co widzisz
Niewielka, przyczepiona do ubrania kamera zarejestruje wszystko, co zobaczymy. Do czego może przydać się osobisty wideorejestrator?
20.07.2016 | aktual.: 10.03.2022 09:38
Warto mieć wideorejestrator
O zaletach samochodowych wideorejestratorów nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Czy to trakt w jakimś egzotycznym kraju, obwodnica Moskwy czy zwykła, polska dwupasmówka, dokumentowanie tego, co dzieje się na drodze może w wielu przypadkach oszczędzić nam nerwów, pieniędzy i nieprzyjemnych sytuacji.
Znacznie mniej popularne od samochodowych wideorejestratorów są jednak te, przeznaczone dla ludzi. Dwa urządzenia tego typu zaprezentował tajwański Transcend, w którego ofercie pojawiły się kamery DrivePro Body 20 i DrivePro Body 52.
Oba urządzenia są podobne do siebie: ich obudowa zapewnia odporność na upadki i uderzenia, zgodną z wojskową normą MIL-STD-810G 516.6, a także chroni przed przypadkowymi bryzgami wody (IPX4). Oba modele rejestrują obraz w jakości FullHD w 30 klatkach na sekundę, korzystając z pamięci o pojemności 32 GB.
Osobiste kamery
Co istotne, dzięki modułowi Wi-Fi rejestrowany obraz może być przekazywany na żywo na urządzenia mobilne z Androidem i iOS, a kamery mogą być wyposażone w rozwiązanie, zapewniające szyfrowanie nagrywanego filmu.
Różnice pomiędzy DrivePro Body 20 i DrivePro Body 52 dotyczą przede wszystkim obiektywu. W przypadku DrivePro Body 20 obiektyw o jasności f/2,8 pozwala na filmowanie w 160 stopniach. W modelu DrivePro Body 52 jest on oddzielnym elementem, połączonym z korpusem kamery za pomocą 1,2-metrowego przewodu, ma jasność i f/1,8 i kąt widzenia 130 stopni. Ile kosztuje ten sprzęt?
- DrivePro Body 20: 560 zł
- DrivePro Body 20 z szyfrowaniem: 685 zł
- DrivePro Body 52: 685 zł
- DrivePro Body 52 z szyfrowaniem: 810 zł
W teorii są to kamery opracowane z myślą o policji i służbach ochrony, dla których rejestrowanie przebiegu zdarzeń może mieć w wielu sytuacjach bardzo duże znaczenie. Z myślą o takich użytkownikach Transcend przygotował również stacje dokujące, pozwalające na jednoczesną obsługę (ładowanie akumulatorów i zgrywanie wideo) wielu kamer.
Kto potrzebuje wideorejestratora?
Łatwo jednak wyobrazić sobie inne, cywilne zastosowanie takich rejestratorów, które mogą być wykorzystany choćby przez coraz liczniejszą rzeszę vlogerów. Choć parametry rejestrowanego obrazu trudno uznać za wysokie, to wzmocniona, odporna obudowa i szyfrowanie nagranego materiału stanowi dobre połączenie. Co więcej, możliwość łatwego przypięcia kamery do garderoby pozostawia użytkownikowi swobodę rąk, uwolnionych od selfiesticka.
Ciekawym rozwiązaniem wydaje się zwłaszcza to, zastosowane w DrivePro Body 52, gdzie obiektyw jest oddzielnym elementem, połączonym przewodowo z resztą kamery, która może być umieszczona np. w plecaku czy innym, bezpiecznym miejscu.
Choć dla większości użytkowników to raczej zbędna opcja, to łatwo wyobrazić sobie sytuacje, w których może być przydatna. Poza zwykłym zgubieniem sprzętu i spokojem, że nikt nie będzie oglądał naszych prywatnych nagrań może to być choćby rejestrowanie jakichś kontrowersyjnych wydarzeń, demonstracji czy ulicznych zamieszek. Albo surowy materiał z wypowiedziami, które w finalnej, dostępnej dla całego świata wersji nie powinny się znaleźć.