Turbina bez łopat produkuje prąd. Wykorzystuje wir
Ludzkość wciąż poszukuje nowych, ekologicznych źródeł energii elektrycznej. Oprócz wiatru i Słońca dużym potencjałem wykazuje się woda. Firma Vortex Hydrokinetics opracowała turbinę wodną bez łopat, która prąd generuje dzięki wytwarzanym wirom.
22.01.2023 | aktual.: 24.10.2023 14:55
Energię z wody można pozyskiwać na różne sposoby. Na wielką skalę często realizuje się to przy wykorzystaniu elektrowni szczytowo-pompowych. W tym rozwiązaniu spiętrzona woda jest spuszczana w czasie, gdy pojawia się zapotrzebowanie na energię elektryczną. Istnieją jednak także takie elektrownie, które wykorzystują przepływ wody. Przykładem takiej technologii jest turbina SETUR od Vortex Hydrokinetics.
Jak czytamy w serwisie interestingengineering.com, SETUR to bezłopatkowa turbina wodna, która może być wykorzystywana do generowania prądu z przepływającej wody. To mobilne urządzenie może korzystać z energii kinetycznej wody płynącej w rzece, z prądów morskich czy nawet z wody płynącej w kanałach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Turbina o kształcie przypominającym bombę powstaje w oparciu o technologię druku 3D. Zdaniem producenta to mobilne urządzenie wytwórcze sprawdzi się równie dobrze jako pojedyncze źródło prądu, jak i w zespole, w którym tworzy całą farmę hydroenergetyczną.
W turbinie SETUR nie ma łopat, co oznacza, że nie może generować prądu w najbardziej spodziewany sposób. Zamiast tego powoduje ona, że woda wytwarza wir, który swoim ruchem generuje prąd elektryczny.
Hydraulic Turbine SETUR
Obecnie oferowana przez Vortex Hydrokinetics turbina dostępna jest w dwóch wariantach, jeśli chodzi o jej moc. Większe urządzenie może działać z mocą 5 kW, mniejsze natomiast dysponuje mocą 500 W.
Elektrownie wodne nie są obecnie tak popularne jak fotowoltaika czy elektrownie wiatrowe. Wydaje się jednak, że takie urządzenia jak turbina SETUR może dobrze sprawdzić się na przykład w miejscach mocno zurbanizowanych, gdzie brakuje przestrzeni na wielkopowierzchniowe farmy fotowoltaiczne lub elektrownie wiatrowe, a zapotrzebowanie na energię w ciągu dnia jest naprawdę duże.
Karol Kołtowski, dziennikarz Gadżetomanii