Turysta na solarnym wózku inwalidzkim

Turysta na solarnym wózku inwalidzkim

Turysta na solarnym wózku inwalidzkim
Sabina Stodolak
19.03.2010 23:00, aktualizacja: 11.03.2022 15:42

Nie tak dawno pisałam o pomyśle na biuro turystyczne dla niewidomych, które pomogłoby niepełnosprawnym w realizowaniu marzeń podróżniczych. Niepełnosprawni turyści zdecydowanie mają trudniej, dlatego tak cieszy, kiedy ktoś wykazuje się nie lada odwagą i zamierza podróżować mimo kalectwa. Tak właśnie chce  zrobić Bruce Maynard (74 lata), który pomimo poważnej dolegliwości kolan nie zamierza nudnie i bezczynnie spędzać swojej emerytury. Jego marzenie jest przejechanie solarnym wózkiem inwalidzkim przez całe Stany zjednoczone od Zachodniego do Wschodniego Wybrzeża.

Nie tak dawno pisałam o pomyśle na biuro turystyczne dla niewidomych, które pomogłoby niepełnosprawnym w realizowaniu marzeń podróżniczych. Niepełnosprawni turyści zdecydowanie mają trudniej, dlatego tak cieszy, kiedy ktoś wykazuje się nie lada odwagą i zamierza podróżować mimo kalectwa. Tak właśnie chce  zrobić Bruce Maynard (74 lata), który pomimo poważnej dolegliwości kolan nie zamierza nudnie i bezczynnie spędzać swojej emerytury. Jego marzenie jest przejechanie solarnym wózkiem inwalidzkim przez całe Stany zjednoczone od Zachodniego do Wschodniego Wybrzeża.

Pomocnik Sam jest jednym z czterech synów Bruce’a. Nic w tym dziwnego, że chce asystować i służyć pomocą ojcu w czasie trudnej, długiej i jakby nie było wyczerpującej podróży.

Tajemniczy pojazd, który widzicie na zdjęciu, to odpowiednio zmodernizowany wózek inwalidzki, na którym Bruce będzie przemierzał USA. Słusznych wielkości słoneczny panel odpowiada za dostarczanie energii do układu napędowego. Akurat w tym przypadku nikt nie objaśniał dokładnej budowy i zasady działania systemu zasilania. Przecież nie sam wózek jest tutaj sensacją.

Na pokładzie tego trójkołowca nie zabraknie luksusów i udogodnień. W czasie wyprawy bardzo ważna jest komunikacja ze światem. System zasilania jest na tyle wydajny, że zdoła naładować baterie laptopa i telefonu komórkowego. Oba te gadżety Bruce zabiera ze sobą. Pod tajemnicza plandeką znajdzie się miejsce na namiot i żywność.

Wielka wyprawa rusza w kwietniu. Możliwe, że usłyszymy w jakimś serwisie informacyjnym o poczynaniach starszego podróżnika na solarnym wózku inwalidzkim. Osobiście życzę powodzenia i przestrzegam przed rozwijaniem nadmiernej prędkości ze stromych zjazdów!

Źródło: ekoblogia.pl

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)