USA ćwiczą nuklearne muskuły [wideo]
Lockheed Martin poinformował o 137. udanym odpaleniu morskiego pocisku balistycznego Trident II D5, produkowanego przez koncern. Trident II D5 to podstawa nuklearnej triady USA, a rutynowa próba miała też wymiar symboliczny.
15.03.2012 | aktual.: 10.03.2022 16:01
Lockheed Martin poinformował o 137. udanym odpaleniu morskiego pocisku balistycznego Trident II D5, produkowanego przez koncern. Trident II D5 to podstawa nuklearnej triady USA, a rutynowa próba miała też wymiar symboliczny.
Próbę przeprowadzono 22 lutego, teraz opublikowano materiały prasowe nagłaśniające całe wydarzenie. Koncern Lockheed Martin stoi na czele konglomeratu firm zaangażowanych w produkowanie tych pocisków balistycznych. UGM-133 Trident II D5 jest najnowocześniejszym amerykańskim międzykontynentalnym pociskiem balistycznym. Przy zasięgu ok. 11 tys. km przenosi 8 termonuklearnych głowic W88 o mocy 475 kt każda. Innym wariantem załadunku jest 8 głowic W76 o mocy 100 kt. Trident II D5 jest pociskiem trójstopniowym. Silnik każdego stopnia zasilany jest paliwem stałym. Trzeci stopień przenoszący głowice (tzw. MIRV, Multiple Independently targetable Reentry Vehicle) osiąga apogeum trajektorii na pułapie ok. 320 km.
USS Tennessee (SSBN 734) Demonstration and Shakedown Operation (DASO)
Na wideo z testu #137 można zauważyć wysuwany tuż po starcie teleskopowy szpikulec. Poprawia on aerodynamikę tępego nosa pocisku w zakresie prędkości naddźwiękowych, a mowa jest o obiekcie, którego prędkość maksymalna przekracza 6 tys. m/s.
Okręt podwodny o napędzie nuklearnym USS Tennessee (SSBN 734) - to właśnie z jego pokładu przeprowadzono ostatni test. USS Tennessee należy do okrętów typu Ohio, każdy z nich uzbrojony jest w 24 pociski Trident II D5. SSBN 734 był dziewiątym okrętem z serii, ale pierwszym, który uzbrojono w nowy typ pocisków balistycznych.
Zdjęcie SSBN 734 z 1988 r. W tym roku okręt wszedł do linii, rok później właśnie z jego pokładu odbyło się pierwsze morskie odpalenie pocisku Trident II D5.
Nie było ono udane, a jego zdjęcia i nagrania ze względu na swoją wizualną atrakcyjność do dziś są chętnie wykorzystywane w różnych materiałach o morskich pociskach balistycznych. Obecnie US Navy ma 18 okrętów typu Ohio. To główny komponent triady nuklearnej USA. Gwarantuje on pełną zdolność wykonania uderzenia odwetowego. Pozostałe komponenty triady prezentują się znacznie skromniej. Bombowce B-52H z pociskami manewrującymi są leciwe, B-1B i B-2A przenoszą tylko bomby nuklearne (choć nie jest to ograniczenie techniczne, ale polityczne). Są jeszcze lądowe pociski balistyczne LGM-30G Minuteman III, ale pozycje ich silosów są znane, a same pociski uzbrojone tylko w pojedyncze głowice W88 (maksymalnie w 3). Jest to konstrukcja z drugiej połowy lat 60. Pociski LGM-30G przeszły kilka programów modernizacji, żeby nie były zupełnie przestarzałe.
Pociski Trident II D5 zostały też wyeksportowane. Na zdjęciu brytyjski okręt podwodny HMS Vanguard (S28), pierwsza z 4 jednostek typu Vanguard, każda z 16 Tridentami na pokładzie. Jest to cały brytyjski arsenał nuklearny. Tridenty II D5 trafiły do brytyjskiego arsenału w wyniku umowy zawartej niegdyś między brytyjską premier Margaret Thatcher a prezydentem USA Ronaldem Reaganem.
Źródło: Lockheed Martin Corporation