Wirtualna rzeczywistość od Valve mogłaby przyćmić Oculus Rift. Czemu tak się nie stanie?

Testerzy potwierdzają – technologia Valve jest znacznie lepsza od tej użytej w Oculus Rift. Nie oznacza to jednak, że dojdzie do bezpośredniego starcia o głowy zainteresowanych wirtualną rzeczywistością.

Wirtualna rzeczywistość od Valve mogłaby przyćmić Oculus Rift. Czemu tak się nie stanie?
Adam Bednarek

02.03.2014 | aktual.: 10.03.2022 11:31

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Faktycznie twórcy Steama pracują nad własnymi goglami, ale nie wypuszczą ich na rynek.

Teoretycznie mamy czego żałować, bo według osób, które miały okazje zapoznać się z technologią wykorzystaną przez Valve, ich wirtualna rzeczywistość wyprzedza o „lata świetlne” tę znaną z deweloperskiej wersji Oculus Rift.

Mowa między innymi o większej rozdzielczości (1080p), niedostrzegalnych opóźnieniach i zdecydowanie lepszej jakości obrazu. Dla niektórych wadą byłby fakt, że gogle Valve są przewodowe – ich obecna wersja działa właśnie „na kablu”.

Po co to wszystko, skoro Valve nie zamierza sprzedawać „własnej” wirtualnej rzeczywistości? Między innymi dla Oculus Rift. Obie firmy są w stałym kontakcie i część pomysłów stworzonych przez Valve zostanie wykorzystanych w goglach, które sfinansowane zostały na Kickstarterze.

Wsparcie Valve może się przydać, bo Oculus Rift na pewno nie będzie osamotniony na rynku. Jednym z konkurentów jest Glyph, który współpracować będzie nie tylko z pecetami, ale też smartfonami i konsolami.

Obraz
© Glyph

Własne gogle wirtualnej rzeczywistości szykuje też Sony i ponoć zobaczymy je jeszcze w tym miesiącu. Firma ma doświadczenie w temacie, czego dowodem jest „hełm” HMZ-T2. Była to namiastka wirtualnej rzeczywistości – obraz oglądaliśmy w trójwymiarze, a machając głową mogliśmy obracać się w świecie gry.

Problemem był fakt, że urządzenie było strasznie drogie i tak naprawdę mało kto mógł sobie na nie pozwolić. Sony jest bogatsze o te doświadczenie, więc możemy się domyślać, że przygotuje coś bardziej przystępnego.

A konkurencja Sony może być dla Oculus Rift nielichym problemem. Na szczęście twórcy mają po swojej stronie Valve, które już zapowiada: „pecet będzie idealnym miejscem dla wirtualnej rzeczywistości”.

Wielkie firmy będą się więc o nas bić, starając się przekonać nas ciekawymi grami wykorzystującymi wirtualną rzeczywistość. No, chyba że coś pójdzie nie tak i Oculus Rift (a także inne urządzenia VR) nie okażą się aż tak wielkim sukcesem...

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (4)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.