Zużywają mnóstwo prądu. Dlatego zbudują własną elektrownię atomową
26.09.2023 17:43, aktual.: 17.01.2024 19:22
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Rozwój sztucznej inteligencji i innych nowych technologii wymaga dużej mocy obliczeniowej. To stawia przed firmami z sektora technologicznego wyzwanie, jakim jest dostarczenie wystarczającej ilości prądu do utrzymania infrastruktury. Właśnie dlatego Microsoft zbuduje własną elektrownię jądrową.
Portal CNBC informuje o pojawieniu się ogłoszenia o pracę w firmie Microsoft. Gigant z Redmond poszukuje eksperta w dziedzinie technologii nuklearnej, który obejmie menedżerskie stanowisko (Principal Program Manager Nuclear Technology). Przedsiębiorstwo zamierza zainwestować w rozwój małych modułowych reaktorów jądrowych (SMR) i mikroreaktorów, które mają być przeznaczone do zasilania kolejnych obiektów Microsoft.
Microsoft szuka pracownika. Ma pomóc w rozwoju technologii jądrowej
Małe reaktory modułowe (SMR) to w istocie reaktory o mocy sięgającej 300 MW, czyli ok. 30 proc. mocy osiąganej przez tradycyjne reaktory jądrowe. Ich zaletą jest fakt, że mogą być transportowane do miejsca docelowej instalacji w niewielkich modułach. To nie dość, że pozwala obniżyć koszty wybudowania elektrowni jądrowej, dodatkowo skraca czas budowy.
Umieszczane na głębokości ok. 30 m reaktory SMR nie emitują gazów cieplarnianych i nie zanieczyszczają powietrza. Ponadto stanowią niezależne źródło energii i wykorzystują paliwo o niskiej zawartości izotopu U-235. To również konkstrukcje, w których przez kilka lat nie trzeba uzupełniać paliwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Elektrownie oparte o SMR miałyby być wykorzystane przez Microsoft do zapewnienia energii niezbędnej do utrzymania centrów obliczeniowych i danych (wykorzystywanych m.in. w Microsoft Cloud). Rolą zatrudnionego menedżera będzie wybór partnerów technologicznych w procesie budowy elektrowni atomowej oraz prowadzenie odpowiednich prac badawczych związanych z technologią jądrową.
Gigant wymaga od kandydatów przynajmniej szcześcioletniego doświadczenia w przemyśle nuklearnym i trzech lat doświadczenia w zarządzaniu projektami. W ogłoszeniu nie pojawiła się konkretna pensja, na którą może liczyć potencjalny pracownik, ale Microsoft zaznacza, że w rejonie San Francisco i Nowym Jorku typowa płaca na tym stanowisku wynosi od ok. 173 tys. dolarów do ok. 282 tys. dolarów rocznie (do ok. 102 tys. zł miesięcznie).
Norbert Garbarek, dziennikarz Gadżetomanii