Lockheed pokazuje następcę Herculesa. Oto samolot transportowy przyszłości
Wysłużony C-130 Hercules znalazł w końcu godnego następcę. Lockheed Martin ujawnił projekt nowego samolotu transportowego. Skrócony start i lądowanie, niewykrywalność i dostosowanie do specyfiki misji specjalnych – zobacz, jak prezentuje się samolot spełniający te założenia.
16.09.2011 | aktual.: 11.03.2022 10:51
Wysłużony C-130 Hercules znalazł w końcu godnego następcę. Lockheed Martin ujawnił projekt nowego samolotu transportowego. Skrócony start i lądowanie, niewykrywalność i dostosowanie do specyfiki misji specjalnych – zobacz, jak prezentuje się samolot spełniający te założenia.
Popularny na całym świecie samolot C-130 Hercules obchodził niedawno 50-lecie służby. Produkowany od 1956 roku transportowiec, choć stale modernizowany, z trudem spełnia wymagania, stawiane przed nim przez współczesne pole walki.
Próby opracowania jego następców podejmowane są od lat, wystarczy wspomnieć zawieszone projekty YC-14 i YC-15. Lockheed Martin zaprezentował jednak samolot, który najprawdopodobniej zastąpi Herculesa.
Samolot istnieje na razie w postaci demonstratora technologii – pomniejszonego modelu, intensywnie testowanego w ośrodku badawczym USAF w bazie lotniczej Arnolds w Kalifornii. Wczesna faza projektu oznacza, że jego wygląd i funkcje mogą jeszcze ulec zmianie - różne koncepcje wyglądu samolotu widoczne są na poniższych zdjęciach.
Założenia, które ma spełnić nowy samolot, są bardzo ambitne. Jest to maszyna STOL (Short Take-Off and Landing). Ponieważ Speed Agile ma służyć m.in. do lotów na małe, gruntowe lotniska, do startu i lądowania wystarczy mu zaledwie 500 metrów płaskiej powierzchni.
Mimo tych właściwości samolot będzie w stanie transportować ładunek o masie 23 ton, co ma wystarczyć do dostarczenia np. transportera opancerzonego Stryker z wyposażeniem i drużyną piechoty. Istotną cechą samolotu jest zastosowanie technologii stealth, dzięki której Speed Agile będzie trudnowykrywalny dla radarów.
Podczas projektowania uwzględniono również postulaty sił specjalnych – samolot ma być zdolny do lotów na małych wysokościach oraz do bardzo szybkiego wyładunku. Od momentu lądowania do wyładowania żołnierzy wraz z wyposażeniem i ponownego wzbicia się w powietrze ma minąć nie więcej, niż 10 minut.
Następca Herculesa zostanie wdrożony do służby około 2020 roku.
Źródło: Dvice.com