Ostateczny sposób na palaczy?

Nie pomagają kampanie wrzeszczące wręcz o zgubnych skutkach palenia. Nie pomaga zakaz reklamy, napisy na paczkach papierosów, a nawet ciągłe podwyżki. Palimy i palić będziemy. Chyba, że ktoś wypuści na rynek taki kartonik z papierosami...

Nie pomagają kampanie wrzeszczące wręcz o zgubnych skutkach palenia. Nie pomaga zakaz reklamy, napisy na paczkach papierosów, a nawet ciągłe podwyżki. Palimy i palić będziemy. Chyba, że ktoś wypuści na rynek taki kartonik z papierosami...

Projektant Eric Askin wpadł na pomysł ostatecznego skomplikowania życia palaczy. Rozebrał zwykłe pudełko i stwierdził, że jego budowa jest zbyt prosta. W jego głowie powstał koncept paczki skomplikowanej, niekształtnej i znacznie droższej w produkcji.

Opakowanie widoczne na zdjęciach źle mieści się w kieszeni, jest znacznie mniej pojemne, a w dodatku ustawione na sklepowej półce powoduje całkowite zakrycie emblematów koncernu tytoniowego. Askin przekonuje, że jego produkt stworzony został po to, by nasze życie stało się cięższe, jednak czy ma szanse na powodzenie?

Prezentowane opakowania to tylko koncept i możemy być praktycznie pewni, że projekt nigdy nie wejdzie do produkcji - jest po prostu za drogi. A nawet gdyby - Eric chyba zapomniał o papierośnicach...

Źródło: erikaskin