Gdzie najczęściej kupują internauci? Tam, gdzie jest tanio: w Lidlu, Tesco i Biedronce
Mieszkańcy miasteczka Wilanów od Biedronki wolą słoiki od mamusi, ale reszta Polaków chętnie kupuje to, co jest tanie. Wśród sklepów najpopularniejszych wśród internautów wygrywają Lidl, Tesco i ta, której nazwy w pewnych kręgach lepiej nie wypowiadać głośno.
07.11.2012 16:27
Mieszkańcy miasteczka Wilanów od Biedronki wolą słoiki od mamusi, ale reszta Polaków chętnie kupuje to, co jest tanie. Wśród sklepów najpopularniejszych wśród internautów wygrywają Lidl, Tesco i ta, której nazwy w pewnych kręgach lepiej nie wypowiadać głośno.
Nawet jeśli niektórzy internauci na forach zarzekają się, że mają zbyt wysublimowane podniebienie, by kupować chleb albo jogurt w sklepach należących do najtańszych sieci, większość po cichu i tak do nich biegnie. Tak przynajmniej wynika z badania Instytutu Monitorowania Mediów, przeprowadzonego w ramach projektu Kompas Social Media.
Najpopularniejszym sklepem sieciowym wśród internautów był w październiku Lidl. Na drugim miejscu znalazło się Tesco, a na trzecim Biedronka. A za nimi IKEA, Empik, Carrefour, Auchan, MediaMarkt, Pepco.
Co nas przyciąga do tych konkretnych marek? Lidl wygrywa, bo ma Pascala, Okrasę, droższe i lepsze wina, ciepłe bułeczki, a także buciki dla dzieci i bieliznę dla dorosłych. IMM pisze w swoim raporcie tak:
Na forach internetowych nieustannym zainteresowaniem cieszą się za to okresowo pojawiające się w Lidlu produkty przemysłowe – głównie ubranka dla dzieci, dziecięce buty – zwłaszcza na zimę, ale też bielizna dla dorosłych czy sprzęt do majsterkowania.
Tesco ma powodzenie, bo przywozi zakupy do domu. Internauci lubią kupować produkty potrzebne na co dzień w Sieci, bo - jak twierdzą - pozwala im to uniknąć zakupów pod wpływem impulsu. Z kolei do Biedronki naród masowo popędził, kiedy otwarto 2000. sklep.
Motywacje, które kierują Polakami wybierającymi te, a nie inne sklepy, to ciekawa sprawa. Na przykład do MarcPolu, który wygrywa wśród internautów w kategorii Lokalne sieci spożywczo-przemysłowe, przyciągali nas kolarze i zbiórka żywności Podziel się posiłkiem. Bardzo popularne jest w Polsce Pepco, tani sklep z odzieżą, zabawkami czy produktami do wyposażenia domu. Słowem kluczem jest tu "tani".
Okropnie przaśna ta polska codzienność, te Biedronki i Lidle, bielizna dla dorosłych i zabawki dla dzieci? Pewnie tak. Ale prawda o nas jest taka, że wciąż jesteśmy biednym społeczeństwem, przynajmniej na tle naszych sąsiadów z Zachodu. Rozmowy internautów na forach i w serwisach społecznościowych są tylko kolejnym zwierciadłem, w którym możemy tę prawdę zobaczyć.
Źródło: Instytut Monitorowania Mediów