Ile kosztuje wybudowanie norki hobbita?
Chatka rodem z książek Tolkiena i filmów Petera Jacksona spodoba się nie tylko wiernym fanom. Okazuje się, że wybudowanie takiego przytulnego mieszkanka wcale nie jest drogie. Czyżby znalazł się ciekawy sposób na rozwiązanie problemu mieszkaniowego?
Chatka rodem z książek Tolkiena i filmów Petera Jacksona spodoba się nie tylko wiernym fanom. Okazuje się, że wybudowanie takiego przytulnego mieszkanka wcale nie jest drogie. Czyżby znalazł się ciekawy sposób na rozwiązanie problemu mieszkaniowego?
Simon Dale to mieszkaniec Wielkiej Brytanii, który najwyraźniej miał dość drogich i nieróżniących się niczym od siebie domów. Dlatego też postanowił wyruszyć na walijską wieś i własnymi rękami wybudować dom hobbita. Już na pierwszy rzut oka widać, że państwo Michaels z Montany powinni być zazdrośni.
W zamian za obowiązek pilnowania rozległych terenów dostał od ich właściciela działkę, na której miał stanąć przyszły dom. Uzbrojony jedynie w młotek, dłuto oraz piłę mechaniczną, zdołał wybudować niewielką chatkę, która wyglądem przypomina norkę hobbita (choć rozmiary są jak najbardziej ludzkie). Oczywiście nie byłoby to możliwe bez pomocy rodziny i sąsiadów, jednak Simon i tak wykonał imponującą pracę. Szczególnie, że koszt wszystkich materiałów użytych do budowy wyniósł go mniej niż 3 tys. funtów (ok. 15 tys. zł).
Domek jest w 100% ekologiczny - jako materiały wykorzystano m.in. kamień i błoto z okolicy, a także drewno, z którego zrobiono szkielet konstrukcji. Efekt czterech miesięcy prac jest naprawdę imponujący i zapewnia podstawowe wygody. Woda pochodzi ze strumyka, który biegnie nieopodal, lodówka chłodzona jest zimnym powietrzem spod fundamentów, a energia elektryczna wytwarzana dzięki panelom słonecznym.
Nie da się ukryć, że taki domek ma mnóstwo zalet - jest wygodny, ekologiczny i tani. Przyznam, że i ja z chęcią zamieszkałbym niczym hobbit, gdyby tylko w norce znalazło się podłączenie do Internetu. Znając jednak polskie realia, pojawiłoby się tysiąc biurokratycznych przeciwności, które skutecznie storpedowałyby taki pomysł.
Źródło: gizmodo.com • dailymail.co.uk • simondale.net