AMD Radeon RX 500: odświeżone karty graficzne już w sklepach
Choć uwaga branży pozostaje skupiona na nadchodzących układach AMD Vega, tegoroczne Radeony również mają sporo do zaoferowania w segmencie gamingu 1080 i 1440p. Czym różnią się od znanej serii RX 400?
DirectX 12, Vulkan, VR i FreeSync 2
Premiera Radeonów RX 500 odbywa się bez rozgłosu, jaki w ubiegłym roku towarzyszył ich poprzednikom. Zbyt duże oczekiwania zdążyła już wzbudzić nadciągająca linia Vega, a powszechny entuzjazm ukróci dopiero oficjalne ujawnienie jej cen. Tymczasem Radeony RX 400 doczekały się czterech odświeżonych wersji, a pierwsze z nich dostępne są już także w Polsce.
AMD ponownie zastosowało w nich architekturę Polaris (GCN 4), jeszcze bardziej optymalizując karty dla DirectX 12, Vulkana, obliczeń asynchronicznych oraz gier VR. Usprawniono także obsługę wielu monitorów, zapewniono wparcie dla FreeSync 2 i podniesiono zegary taktowania we wszystkich premierowych modelach.
Karty RX 500 obsługują także Radeon Chill, w czasie rzeczywistym dostosowujący framerate gier do aktywności gracza i dynamiki wykonywanych przez niego ruchów myszą. Nie zabrakło także technologii LFC (Low Framerate Compensation), utrzymującą płynność rozgrywki gdy ilość klatek spada poniżej częstotliwości odświeżania monitora.
Zmiany w obrębie taktowania i TDP
Flagowa karta graficzna to oczywiście Radeon RX 580, dysponujący 8 GB pamięci GDDR5. Taktowanie rdzenia podniesiono do 1257 MHz (1340 w Boost), wraz nim zwiększyło się także TDP: ze 150 do 180 W. Bez zmian pozostały 2304 jednostki cieniujące, 144 teksturujących i 32 potoków ROP. Model ten ma zapewnić płynną rozgrywkę w rozdzielczości 1440p.
Nieco tańszy Radeon RX 570 otrzymał 4 GB pamięci GDDR5, a jego rdzeń pracuje z częstotliwością 1168 MHz (1244 MHz w Boost). TDP wzrosło ze 120 do 150 W, natomiast reszta specyfikacji pozostała niezmieniona: to wciąż 2048 jednostek cieniujących, 128 teksturujących i 32 potoki ROP. Wydajność karty ma umożliwić uruchomienie każdej gry w FullHD i wysokiej jakości detali.
128-bitowy Radeon RX 560 ma oferować świetną relację ceny od jakości. Otrzymał 4 GB pamięci GDDR5, a jego rdzeń taktowanie 1175 MHz (1275 MHz w Boost). TDP wzrosło z niespełna 75 do 80 W, ilość jednostek cieniujących z 896 do 1024, a teksturujących z 56 do 64. Bez zmian pozostała ilość potoków ROP (16), a domeną karty ma być budżetowy gaming 1080p.
Najskromniejsza z premier to pierwszy Radeon korzystający z układu Polaris 12. 128-bitowy RX 550 dysponuje 2 GB pamięci GDDR5, a jej rdzeń w trybie Boost zaoferuje taktowanie 1183 MHz. Specyfikację uzupełnia 512 jednostek cieniujących, 32 teksturujące oraz 32 potoki ROP. TDP wyniesie zaledwie 50 W, a karta ma odnieść sukces m.in. w komputerach HTPC.
Symboliczny wzrost wydajności
Nowe Radeony mają prawo wzbudzać niedosyt – producent kosztem większego poboru energii podniósł taktowanie układów, zwiększając wydajność względem poprzedników o skromne 5%. Nic dziwnego że w oficjalnych materiałach prezentujących osiągi nowości są zestawiane z Radeonami R9 200 oraz 300. To właśnie ich posiadacze mają zyskać najwięcej na zakupie RX 500.
Karty wyceniono na 79 – 229 dolarów, w Polsce ustalając sugerowane ceny dla dwóch z nich: 1140 zł za Radeona RX 580 oraz 850 zł za RX 570. Premierę RX 560 wyznaczono na maj, a RX 550 na 20 kwietnia. Pierwsze modele w wersjach niereferencyjnych są już dostępne w pierwszych sklepach:
- Gigabyte RX 570 za 849 zł (Komputronik),
- Gigabyte RX 580 4 GB za 969 zł (Morele.net),
- Asus Strix RX 570 za 1019 zł (Komputronik),
- Gigabyte RX 580 8 GB za 1199 zł (Morele.net),
- Asus Strix RX 580 8 GB za 1579 zł (Komputronik).