Na Wenus nie ma jednak życia? Naukowiec się pomylił

Na Wenus nie ma jednak życia? Naukowiec się pomylił24.01.2012 19:30
Nadal nie wiemy, czy na Wenus jest życie (fot.: sxc.hu)
Kira Czarczyńska

Analizując zdjęcia Wenus wykonane 30. lat temu, rosyjski naukowiec doszedł do wniosku, że widać na nich ruch fotografowanych obiektów. Nie omieszkał też zasugerować przy tym, że skoro coś się samo przemieszcza, to może to być żywe - powinniśmy więc poszukać pozaziemskich organizmów także na drugiej, obok Marsa, najbliższej nam planecie. Inni naukowcy wcale tak jednak nie sądzą.

Analizując zdjęcia Wenus wykonane 30. lat temu, rosyjski naukowiec doszedł do wniosku, że widać na nich ruch fotografowanych obiektów. Nie omieszkał też zasugerować przy tym, że skoro coś się samo przemieszcza, to może to być żywe - powinniśmy więc poszukać pozaziemskich organizmów także na drugiej, obok Marsa, najbliższej nam planecie. Inni naukowcy wcale tak jednak nie sądzą.

Leonid Ksanfomaliti , członek Rosyjskiej Akademii Nauk , na zdjęciach Wenus z lat '70 i '80 odkrył coś, co go wyjątkowo zaciekawiło. Kilka obiektów na tych zdjęciach, znajdujących się tuż obok sondy Wenera-13, wydawało się mieć nieco inne położenie w zależności od tego, na którą  z fotografii patrzył.

Rosyjski uczony wysunął na tej podstawie delikatną, ale jednak obrazową tezę sugerującą, że skoro te obiekty się poruszają - to mogą one być żywymi organizmami. A przynajmniej tak zinterpretowały jego tekst media, publikując mnóstwo tekstów i materiałów pod szyldem "odnalezionego życia na Wenus".

Po takiej reakcji trzeba było zająć się tematem znacznie poważniej.

W celu wykonania dokładniejszej analizy, NASA sięgnęła do własnego archiwum zdjęć, przedstawiających ten sam teren, ale wykonanych w znacznie lepszej rozdzielczości. Wyraźnie widać na nich było, że sporne "poruszające się organizmy" to w rzeczywistości zdecydowanie elementy mechaniczne, być może fragmenty lądownika odrzucone w momencie uruchamiania czujników sondy. Inny z obiektów wskazywanych przez radzieckiego naukowca okazał się zaś po prostu złudzeniem wywołanym kiepską jakością zdjęcia przed jego cyfrową obróbką.

W każdym razie, choć oczywiście nie mamy absolutnej pewności że na Wenus życia nie ma - fotografie nie pokazują wcale żywych istot, a jedynie ujęte pod różnym kątem, z dwóch kamer sondy, nasze własne urządzenia. Trochę szkoda, ale właściwie wszystko jeszcze przed nami i może nasza sąsiednia planeta, Wenus, odkryje przed nami w przyszłości inne, równie interesujące zjawiska?

Źródło: Space.com

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.