Narzekasz, że komputery Apple’a są drogie? Nieprawda! Są tańsze od pecetów

Narzekasz, że komputery Apple’a są drogie? Nieprawda! Są tańsze od pecetów29.10.2016 16:38
Źródło zdjęć: © Fot. [Depositphotos/duha127](http://pl.depositphotos.com/23242394/stockphotoapplestoreonfifthavenue.html)

Cena komputerów z nadgryzionym jabłkiem na obudowie to dyżurny temat dla krytyków Apple’a. Czy klienci firmy z Cupertino rzeczywiście przepłacają? Okazuje się, że gdy uważnie przeanalizujemy cenę i to, co za nią otrzymujemy, wnioski mogą być bardzo zaskakujące, a stereotyp oparty na kruchych podstawach.

Sprzętowe sekciarstwo

Są w Sieci zjawiska, które mnie przerastają. Jednym z nich, obok kultu kotów, jest dziwne przekonanie wielu osób co do tego, że tylko one potrafią liczyć i podejmują racjonalne decyzje. Życiową misją tej grupy jest udowadnianie całemu światu, że Maka może kupić wyłącznie ciężki idiota, który w ten sposób rekompensuje sobie życiowe niepowodzenia. Albo naiwniak, wierzący w bzdury, wciskane przez marketingowców. Albo drwaloseksualny wielbiciel sojowego latte, który robi to, bo przecież tak trzeba.

Miałem w tym miejscu napisać, że odrobinę – celowo – przejaskrawiam. Ale nie, nie przejaskrawiam ani trochę. Wystarczy spojrzeć na byle dyskusję w Internecie by dojść do wniosku, że przeciwnicy Maków (serio – jak to w ogóle brzmi: przeciwnik komputera jakieś marki…) uważają, że tylko oni potrafią liczyć, a na użytkowników sprzętu z jabłkiem można patrzeć tylko na dwa sposoby: albo z pogardą – bo szpanerzy, albo z politowaniem – bo durnie.

Druga strona też nie jest tu bez winy, ale darujmy sobie w tej chwili rozważania o sekciarstwie i religijnych wojnach, toczonych przez przeciwników i zwolenników Błogosławionego Ogryzka. Sednem jest bowiem coś innego: liczby.

IBM pozwala pracować na Makach

Choć zdarza się, że niektórzy posługują się liczbami jak pijak latarnią – aby się podeprzeć, zamiast oświecić - to możemy przyjąć, że liczby nie kłamią. Możemy również bez wielkiego ryzyka przyjąć, że celem korporacji jest maksymalizacja zysku, i kto jak kto, ale księgowi dużych firm potrafią liczyć.

Piszę o tym dlatego, że całkiem niedawno teza o rzekomo zbyt wysokiej cenie Maków została w ciekawy sposób podważona. Podczas niedawnej konferencji Podczas wydarzenia Jamf Nation User Conference w Mineapolis, przedstawiciel IBM-u podsumował zmiany, jakie wprowadzono w tej firmie przed rokiem – chodzi o danie pracownikom możliwości wyboru komputera.

Aż 73 proc. ankietowanych pracowników zadeklarowało, że woli pracować na Maku i firma powoli daje im taką możliwość. Początkowo zakładano, że – bazując na wskazaniach pracowników – w firmie pojawi się 50 tys. nowych Maków. Wygląda jednak na to, że pojawi się więcej – obecnie jest ich już 90 tys., a z każdym tygodniem ich liczba rośnie o 1300.

Komputery Apple’a tańsze od pecetów

Przyczyna jest prozaiczna – chodzi nie tylko o preferencje pracowników, ale o koszty, związane ze sprzętem. A konkretnie o to, że Maki są tańsze od pecetów. Jak to możliwe? Wszystko za sprawą prostego, choć ignorowanego przez niektórych faktu, że cena, za którą kupuje się komputer, to przecież tylko jedna ze składowych kosztów wieloletniego korzystania.

IBM w swoich kalkulacjach uwzględnia nie tylko cenę zakupu sprzętu (Maki są droższe o 117 do 454 dol.) , ale również koszt jego eksploatacji, amortyzację czy koszt pomocy technicznej. I w takim ujęciu okazuje się, że komputery Apple’a, które gdy porównamy sklepowe ceny mogą wydawać się droższe, w ciągu roku generują od 237 do ponad 543 dolarów oszczędności w porównaniu z pecetami.

Co tanie dla korporacji, a co dla użytkownika?

Co z tego wynik? Warto pamiętać, że argument dotyczący ceny Maków dotyczy nie zwykłych użytkowników, ale rzeczywistości korporacyjnej, ze standaryzowanym oprogramowaniem, procedurami bezpieczeństwa, aktualizacji czy pomocy technicznej, a do tego zamówieniami, liczonymi w setkach czy tysiącach sztuk. To wszystko przekłada się na cenę, ale – co też warto zaznaczyć - nie musi mieć bezpośredniego przełożenia na realia, w jakich działają zwykli, indywidualni użytkownicy.

Mimo tego sądzę, że informacje IBM-u warto wziąć pod uwagę. Nawet jeśli samodzielnie kupujemy, konfigurujemy i serwisujemy swój komputer, warto rozważyć nie tylko cenę czy spadek wartości, ale choćby takie kwestie, jak czas poświęcany na skonfigurowanie sprzętu, rozwiązywanie problemów czy choćby przestoje, spowodowane aktualizacjami systemu czy oprogramowania.

Gdy weźmiemy to wszystko pod uwagę, może okazać się, że sterotypowe, wysokie ceny Maków tylko częściowo mają odzwierciedlenie w rzeczywistości.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.