Perowskitowe ogniwa fotowoltaiczne. Pierwsza na świecie instalacja działa w Polsce

Perowskitowe panele fotowoltaiczne to przyszłość zielonej energetyki – mogą być montowane niemal wszędzie i sprawić, że otaczające nas przedmioty będą produkować prąd. Przełomowa technologia to dzieło Polki, Olgi Malinkiewicz.

Dlaczego perowskitowe ogniwa fotowoltaiczne są tak wielkim przełomem? - Klasyczne panele są dosyć kruche – tłumaczy w wypowiedzi dla Radia Lublin Olga Malinkiewicz z firmy Saule Technologies. – Dlatego też są one często wbudowane w specjalne ramy, które są ciężkie i nie wyglądają zbyt atrakcyjnie. Nasze panele oferują tę samą ilość mocy, jednak są one lekkie, elastyczne i niewidoczne z daleka.

Olga Malinkiewicz wie, o czym mówi. Ta polska naukowczyni pracuje nad perowskitami od lat, a jej osiągnięcia zostały docenione licznymi nagrodami.

Jest wśród nich tytuł "Innovator of the Year", nadawany przez MIT Technology Review, Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, a także uznanie przez Amerykańskie Towarzystwo Chemiczne za jedną z najważniejszych kobiet w świecie współczesnych technologii.

Brakuje Nobla, ale – biorąc pod uwagę znaczenie badań Polki – może być on tylko kwestią czasu.

Bo perowskitowe ogniwa fotowoltaiczne stawiają na głowie nasze wyobrażenie o produkcji energii z wykorzystaniem Słońca.

Dzięki opracowanym przez Olgę Malinkiewicz rozwiązaniom, wdrażanym przez firmę Saule Technologies, mogą być tworzone w niemal dowolnej formie – choćby, po zastosowaniu specjalnego tuszu, jako nadruk na jakiejś powierzchni.

Dzięki temu energię mogą produkować nie tylko duże, zamknięte w sztywnych ramach panele, jakie umieszcza się na dachach, ale otaczające nas przedmioty.

Prąd uzyskamy z elewacji domów, miejskiej infrastruktura czy – jak w przypadku uruchomionej właśnie w Lublinie na budynku firmy Aliplast, pilotażowej instalacji – modułów perowskitowych umieszczonych w żaluzjach okiennych.

Sama Olga Malinkiewicz rozszerza zastosowanie tej technologii także na ruchome, giętkie powierzchnie, jak choćby żagle czy tkaniny, a proponowane rozwiązanie wydaje się idealnym źródłem energii dla sprzętów, tworzących Internet Rzeczy (IoT).

Co więcej, produkowane przez wrocławską fabrykę perowskitowe panele zapewniają dużą sprawność także przy sztucznym świetle. Oznacza to, że będziemy w stanie odzyskać znaczną część energii, traconej obecnie bezpowrotnie na oświetlenie naszych domów czy biur.

Warty podkreślenia jest przy tym fakt, że – w przeciwieństwie do wielu polskich, obiecujących pomysłów czy technologii – perowskitowe panele fotowoltaiczne nie są jakąś abstrakcyjną ideą, ale gotowym, działającym produktem.

Instalacja w Lublinie już pracuje, a niebawem o skuteczności polskiej technologii będzie mógł przekonać się cały świat – kolejna perowskitowa instalacja fotowoltaiczna zostanie niebawem uruchomiona na budynku polskiego pawilonu Expo w Dubaju.