Zwift - trening jako gra MMO. Z tą technologią ćwiczysz dłużej i wytrwalej

Zwift - trening jako gra MMO. Z tą technologią ćwiczysz dłużej i wytrwalej28.11.2016 19:59
Jarosław Balcerzak

Jak skłonić trenujących do większego wysiłku? To proste: wystarczy rzucić im wyzwanie w postaci rywalizacji z innymi ćwiczącymi. Dzięki technologii mogą wziąć w niej udział ludzie, ćwiczący w różnych miejscach na świecie.

Rower, trenażer i komputer

Zwift jest grą, która ma łączyć wszystko co najkorzystniejsze w komputerowej rozgrywce i rowerowym treningu, oferując przy tym wsparcie i towarzystwo zaangażowanej społeczności. Brzmi utopijnie, a jednak od dwóch lat dynamicznie się rozwija i przyciąga kolejne tysiące graczy. Wśród najsłynniejszych znajdują się szefowie Facebooka, Instagrama i Ubera.

Aby zacząć zabawę, potrzebujemy dowolnego roweru, jednego z wielu kompatybilnych trenażerów (niekoniecznie smart), adaptera technologii Ant+ oraz komputera z systemem operacyjnym Windows (min. 7 64-bit) lub macOS (min.10.8). Rozpoczynamy darmowym okresem próbnym (14 dni lub 50 km dystansu), a decydując się na kontynuację płacimy 10 dol. miesięcznie.

Skromne wymagania sprzętowe i duża immersja

Minimalne wymagania to jedynie procesor Core 2 Duo, 4 GB RAM i karta graficzna Intel HD 4000, AMD R5 lub inna dedykowana z przynajmniej 1 GB pamięci. Aby nacieszyć oko lepszą oprawą powinniśmy już dysponować jednostką Core i5, 8 GB RAM oraz Radeonem R9 serii 200 lub GeForcem GTX 650.

Użytkownicy oczekujący jeszcze większej ilości danych podczas treningu nie muszą poprzestawać na adapterze Ant+. Gra odczyta dane także z urządzeń do pomiaru mocy w korbie, pulsometrów, a także mierników prędkości i kadencji. Przed rozpoczęciem zabawy warto także zadbać o butelkę z wodą i smartfona w zasięgu ręki – z pewnością się przydadzą.

Uruchomiona gra przenosi nas na jedną z wirtualnych tras, które pokonujemy ścigając się z innymi użytkownikami. Może to być jedno z wydarzeń zorganizowanych przez społeczność (ok. 500 w miesiącu), możemy także podjąć się rywalizacji ze znajomym, choćby i drugiego końca świata. Przeszkodą są wyłącznie strefy czasowe.

Zawodnik, którym ścigamy się na ekranie, jest tworzony podobnie jak dzieje się to w grach RPG – sami wybieramy jego wirtualny rower oraz wygląd. Dysponuje własnym profilem z historią przebytych tras i odczytami czujników w trakcie ich pokonywania. Możemy je bez problemu wyeksportować do zewnętrznych aplikacji czy Strava - sieci społecznościowej dla sportowców.

W trakcie gry nie musimy obawiać się o realizm – w zależności od nachylenia wirtualnego terenu trenażer zadba o wywarcie lub zwolnienie nacisku na koło, a nas czeka trudniejszy bądź łatwiejszy odcinek trasy wyścigu. O tym czy zwyciężymy decyduje nasza kondycja i właściwe rozdysponowanie sił na wszystkie odcinki, czyli wszystko w zgodzie z duchem sportu.

Trening, który przynosi mnóstwo satysfakcji

„Naszą wizją jest stworzenie najbardziej zaangażowanej i aktywnej społecznościowo platformy fitnessowej” deklaruje CEO Zwift LLC i trzeba przyznać że śmiało ku temu zmierza. Tylko w ciągu ostatniego roku aplikacja może pochwalić się 170 tys. aktywnymi kont użytkowników, 2.5 mln przebytych tras i 72 mln przejechanych kilometrów.

Co jeszcze ciekawsze, średni trening trwa powyżej godziny, co potwierdza determinację i zaangażowanie graczy. Jeszcze bardziej wzmocnią je z pewnością zaplanowane aktualizacje: dodające więcej modyfikacji wyglądu awatara i możliwość komunikacji głosowej z innymi graczami (2017), a przede wszystkim bieganie na podobnej zasadzie co obecnie jazda na rowerze (grudzień br.).

Największą przeszkodą są koszty do poniesienia w momencie rozpoczynania zabawy, głównie trenażera wartego kilkaset dolarów. Z drugiej jednak strony warto zastanowić się czy całoroczny trening bez ryzyka przeziębienia, wypadku komunikacyjnego czy godzin spędzonych w drodze na siłownię nie zasługuje na taką inwestycję. Pogoda za oknem wydaje się sugerować odpowiedź.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.