Chcesz być lepszym kierowcą? Te gry poprawią twoje umiejętności
Grupa naukowców postanowiła sprawdzić jak gry wideo wpływają na kierowców. W rezultacie mają bardzo dobrą wiadomość dla miłośników elektronicznej rozrywki.
17.07.2016 | aktual.: 10.03.2022 09:38
Gry w ogniu krytyki
Komputerowe i konsolowe gry wideo od samego początku są krytykowane przez rozmaite środowiska. Oskarżenia dotyczą najczęściej propagowania przemocy oraz zniechęcania do aktywnego spędzania wolnego czasu.
Na przestrzeni lat przeprowadzono więc wiele naukowych badań, które wykluczyły m.in. związek gier ze skłonnością do agresji w świecie rzeczywistym. Konkluzja świata nauki zawsze była taka sama: jeśli użytkownik nie jest na daną grę zbyt młody, może bawić się bezpiecznie.
Kontrowersje słabną jednak powoli, a do zarzutów o szkodliwość cyfrowej rozrywki dołączyły również takie, które postulują jej bezproduktywność. Spędzanie w ten sposób wolnego czasu ma być rzekomo powtarzalne, nie rozwijające wiedzy ani umiejętności. Naukowcy raz jeszcze podjęli się zatem zweryfikowania oskarżeń, tym razem oceniając wpływ takiej rozrywki na kierowców.
Trening czyni mistrza
Naukowcy z Uniwersytetu w Hongkongu oraz Uniwersytetu Nowego Jorku w Szanghaju przeprowadzili szereg eksperymentów. Do badania zaprosili osoby, które nie spędzały wolnego czasu na grach i podzielili je na dwie grupy.
Pierwsza z nich miała się bawić przy Mario Kart jako przedstawicielu gier dynamicznych, a druga przy Roller Coaster Tycoon III. Obie grupy odbyły 10 gamingowych sesji, z których każda trwała 60 minut.
W drugim etapie wszyscy badani sprawdzali swoje umiejętności na symulatorze prowadzenia pojazdu. Zadanie było utrudnione podmuchami wiatru, które usiłowały zepchnąć samochód z drogi. W ostatniej części eksperymentu wyzwaniem było z kolei utrzymanie poruszającego się punktu jak najbliżej środka ekranu, i to posługując się joystickiem.
Bawić i rozwijać, czyli grać dynamicznie
W obu testach gracze z doświadczeniem w Mario Kart lepiej reagowali na zmienne czynniki otoczenia oraz skuteczniej im przeciwdziałali. Łatwiej im było utrzymać się na drodze pomimo symulowanych podmuchów wiatru, lepiej radzili sobie z opanowaniem niestabilnego punktu na ekranie.
Badanie przeprowadzono jeszcze raz, tym razem wykorzystując grę Unreal Tournament. Wyniki nie różniły się od poprzednich: gracze z doświadczeniem w strzelaniu wykazali poprawę zdolności wzrokowo-motorycznych.
Potwierdzono tym samym tezę, że nie tylko gry wyścigowe wpływają na nasze umiejętności ruchowe – również inne nasycone dynamiką tytuły, w tym FPS-y. Rezultaty badań nastrajają optymistycznie: gry nie osłabiają naszych umiejętności kierowania pojazdami – one je rozwijają.
Poprawiając nasz refleks i ucząc sprawnego reagowania na zmieniające się otoczenie tworzą w graczu mechanizmy poprawnych zachowań i reakcji. Zalecenia badaczy z Szanghaju są jednoznaczne: doświadczony kierowca najwięcej zyska w tytułach FPS, rozwijających jego cenny refleks.
Z kolei początkujący zmotoryzowany sporo wyniesie z tytułów wyścigowych, wyrabiających w nim lepsze zdolności kontroli nad pojazdem. Warto więc nieco łaskawszym okiem spojrzeć na miłośników zużywania padów i klawiatur w wirtualnych potyczkach. To już nie tylko zabawa – to poprawa bezpieczeństwa na drodze.