Cooler Master MasterBox 5T: przestronna obudowa dla graczy
Renomowany producent gamingowych podzespołów rozszerzył serię MasterBox. Nowość cechuje bardziej rozpoznawalny design i szereg usprawnień konstrukcyjnych. Jakie rozwiązania zastosował w niej Cooler Master?
13.12.2016 | aktual.: 10.03.2022 08:52
Dynamiczny i agresywny design
Nowość jest rozbudowaną wersją modelu MasterBox 5, z którym łączy wiele rozwiązań konstrukcyjnych. Postawiono tutaj jednak na zupełnie inną stylistykę i tak jak poprzednika możemy nabyć w czerni bądź bieli, 5T jest dostępne wyłącznie w jednym wariancie.
Wykonano go w większości w matowej czerni, czerwienią pokrywając jedynie pionowe wstawki na froncie, siatkę mesh nad górnym wentylatorem, a także główną płytę montażową wewnątrz. Standardem jest również duże, panoramiczne okno, obecne w dwóch z trzech modeli pierwowzoru. Całość ma wymiary 514 × 541 × 220 mm.
Podobnie jak w MasterBox 5, tutaj również zabrakło zatoki montażowej 5.25”, a na front panel trafiły dwa gniazda USB 3.0 i kolejne dwa audio jacki. Nowością jest natomiast przełącznik sterowania obrotami trzech wentylatorów, na którym wybieramy cichy lub wydajny tryb pracy, a także fakt, że górna część obudowy jest jednocześnie uchwytem o wytrzymałości do 30 kg.
Spore możliwości montażowe
Wnętrze modelu 5T sprawia wrażenie niezwykle przestronnego i całkiem słusznie: mieści płyty mini ATX, micro ATX oraz ATX. Zastosować w nim możemy radiatory procesora o wysokości do 167 mm i karty graficzne o długości do 410 mm. Ułatwiony montaż i estetyczny wygląd zapewnia przestrzeń na ułożenie przewodów o szerokości do 35 mm.
Podobnie jak w pierwowzorze, fabrycznie w obudowie znajduje się jeden wentylator 120 mm na froncie i kolejny tego rozmiaru z tyłu. Możliwości są znacznie większe: z przodu możemy zainstalować łącznie trzy sztuki 120 mm lub dwie 140 mm, a na górze kolejny 120 / 140 mm.
Zamiennie można zastosować chłodzenie cieczą w rozmiarze 120 mm z tyłu bądź 240/360 mm z przodu. Instalację chłodzenia istotnie ułatwiono za sprawą łatwo zdejmowanej frontowej osłony, dzięki czemu demontaż całej przedniej części obudowy nie jest konieczny. Dyski twarde trzeba niestety ograniczyć: zastosujemy maksymalnie trzy 2.5” lub dwa 3.5” plus pojedynczy 2.5”.
Produkt typowo gamingowy
Zmian względem MasterBoxa 5 jest więc zaledwie kilka, ale znaczących: otrzymujemy zupełnie odmieniony wygląd, uchwyt do przenoszenia, przełącznik pracy wentylatorów oraz dodatkowe miejsce montażowe na górny wentylator. Z obudowy uniwersalnej i dość neutralnej stworzono produkt typowo dedykowany i skierowany wprost do graczy.
Z technicznego punktu widzenia obudowa wyłącznie zyskała, a więc niechęć może wzbudzić jedynie u entuzjastów klasycznej estetyki i stonowanego designu. W Anglii nowość jest dostępna od 8 grudnia w cenie 75 funtów, w Polsce ma się pojawić w sprzedaży w najbliższych dniach, w cenie ok. 420 zł.