X2 Siryus: futurystyczna obudowa o wadze 26 kg dla najbardziej wymagających graczy
Holenderski producent X2 jest już znany z produktów o niebanalnym designie. Dołącza do nich właśnie obudowa Siryus, skonstruowana z myślą o najbardziej wymagających podzespołach. Jakie możliwości zaoferuje graczom?
01.10.2016 | aktual.: 10.03.2022 09:17
Kontrowersyjny wygląd i ogromna waga
Obok tej obudowy ciężko przejść obojętnie, a jej wygląd z pewnością spolaryzuje społeczność graczy. Stylistyce Siryusa daleko do przeciętności i albo się tę awangardę naprawdę lubi, albo natychmiast uznaje za kicz. Ciężko jednak zarzucić jej kiepską jakość wykonania czy brak ergonomii w projekcie wnętrza.
Siryus ma wymiary 74 × 24 × 69 cm, co jak na obudowę mieszczącą płyty E-ATX mieści się jeszcze w standardzie. Stelaż obudowy wykonano ze stali o grubości 0,6 mm, okryto panelami aluminiowymi o grubości 0.2 mm, a boki osłonięto oknami z hartowanego szkła o grubości 4 mm. Kolorystycznie otrzymujemy całkiem sprawdzone połączenie czerni, czerwieni i srebra.
Uzyskana w ten sposób łączna waga 26 kg robi wrażenie i wyjaśnia obecność solidnych aluminiowych uchwytów na tylnej części obudowy. Ciężko ją jednak nazwać prostą do przenoszenia, skoro wraz z zawartością osiągnie przynajmniej 30 kg. W tym przypadku sformułowanie komputer stacjonarny należy interpretować niezwykle dosłownie.
Przemyślane zagospodarowanie przestrzeni
Wnętrze jest przestronne i zaprojektowane z myślą o największych i najwydajniejszych podzespołach. Dwukomorowa konstrukcja pomieści płyty główne o wymiarach od microATX aż po E-ATX, a liczne otwory z ogumowaniem umożliwiają wygodne rozplanowanie okablowania.
Na estetyce i komforcie się nie kończy – sporo uwagi poświęcono bowiem właściwej cyrkulacji powietrza wewnątrz. Dzięki nachyleniu obudowy zimne powietrze z trzech 12 cm wentylatorów na froncie trafia wprost na karty graficzne o długości do 43 cm. Kolejne trzy wiatraki w tym samym rozmiarze odbierają gorące powietrze z góry, a wtóruje im pojedynczy 12 cm z tyłu.
Siryus pomieści chłodzenie procesora o wysokości do 18 cm, jednak pomyślano także o chłodzeniu cieczą. Obudowa mieści dwa radiatory do 36 cm każdy, również te szczególnie masywne. Na dyski wyznaczono 6 zatok 2.5 / 3.5”, a na napędy dwie 5.25”. Front panel niestety ze standardu się nie wyłamał, oferując „zaledwie” dwa porty USB 2.0, kolejne dwa 3.0, do tego parę jacków audio.
Niedociągnięć nie ustrzegło się nawet X2
Najnowsza obudowa od X2 jest pełna skrajności. Zwraca uwagę nieprzeciętnym i wizjonerskim designem, możliwością montażu najdłuższych GPU i złożonych systemów chłodzenia. Z drugiej strony ta stylistyka równie wiele osób może zniechęcić, a wymagający użytkownicy mogą narzekać na zbyt cienkie warstwy materiału, ubogi front-panel czy brak miejsc na wentylatory 14 cm.
Najwięcej kontrowersji będzie z pewnością wzbudzać cena. Ustalenie kwoty 259.99 € za produkt o tym poziomie wykonania ciężko w pełni usprawiedliwić, a pierwsze oceny potencjalnych zainteresowanych dość jednoznacznie to potwierdzają. Obudowa jest już dostępna w sprzedaży w Chinach, w Holandii pojawi się w sprzedaży 13 października.