Czy to już przesada? Oto telewizor 16K

Czy to już przesada? Oto telewizor 16K

Telewizor 16K firmy BOE
Telewizor 16K firmy BOE
Źródło zdjęć: © Heise
Wojciech Kulik
31.05.2023 10:01, aktualizacja: 31.05.2023 16:43

Masz telewizor 4K i myślisz, że telewizory 8K to już przesada? Cóż, nie ty jeden. Mimo to chińska firma BOE postanowiła zaprezentować pierwszy na świecie 110-calowy telewizor 16K.

Wielu Polaków wciąż nie ma w domach telewizora 4K, a dostępne od niedawna na rynku telewizory 8K nie sprzedają się zbyt dobrze. Nie powstrzymało to chińskiego producenta BOE przed opracowaniem telewizora… 16K. Nie jest to pierwszy taki sprzęt w ogóle, ale pierwszy w całkiem rozsądnym rozmiarze – 110 cali.

Pierwszy na świecie telewizor 16K – jaką ma rozdzielczość?

Telewizor 16K wyświetla obraz złożony z ponad 132 milionów pikseli. To cztery razy więcej niż w przypadku 8K i 16 razy więcej niż w 4K. Konkretnie rozdzielczość takiego obrazu to 15 360 x 8640 px. Ciekawostka jest taka, że (jak podaje Heise) 16 to też liczba przewodów DisplayPort, których telewizor ten potrzebuje do działania (choć w niedalekiej przyszłości ma się to zmienić).

Choć samo hasło "110-calowy telewizor 16K" może robić wrażenie, wyraźnie widać, że BOE chce zadbać o to, by było to urządzenie w miarę przystępne cenowo. Dlatego poza superwysoką rozdzielczością specyfikacja jest mniej imponująca. Mamy tu mianowicie panel IPS o odświeżaniu 60 Hz i jasności 400 nitów, a współczynnik kontrastu wynosi 1200:1.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

(Nie tylko) cena będzie problemem

Nie oznacza to jednak w żadnym razie, że ten telewizor będzie tani. Już obecne konstrukcje 8K w mniejszym rozmiarze potrafią kosztować kilkadziesiąt tysięcy złotych. To nawet nie cena jest jednak największą przeszkodą w popularyzacji tych urządzeń. Jest nią mianowicie fakt, że brakuje treści o tak wysokiej rozdzielczości.

Po co zatem zaprzątać sobie głowę tego typu urządzeniami? Są co najmniej dwa powody. Pierwszym jest fakt, że rozwój technologiczny jest zawsze wskazany, bo gdy już pojawią się odpowiednie treści, to będziemy mieli odpowiedni sprzęt do ich oglądania. Równocześnie pojawienie się takiego sprzętu może napędzać produkcję takich treści. Dodatkowo opracowywanie coraz lepszych technologii może skutkować obniżeniem cen tych obecnych – a to zawsze dobra wiadomość.

Wojciech Kulik, dziennikarz Gadżetomanii

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)