Drony uratują życie setek wielorybów? [wideo]

Gdy irańskie siły zbrojne przechwyciły amerykańskiego drona, do świadomości wszystkich zjadaczy chleba dotarło, że wojsko codziennie korzysta z nowych technologii. Podobny sprzęt można wykorzystać też w cywilnych działaniach. Dronem pochwalili się właśnie aktywiści polujący na wielorybników.

Fot. guardian.co.uk
Fot. guardian.co.uk
Paweł Żmuda

Gdy irańskie siły zbrojne przechwyciły amerykańskiego drona, do świadomości wszystkich zjadaczy chleba dotarło, że wojsko codziennie korzysta z nowych technologii. Podobny sprzęt można wykorzystać też w cywilnych działaniach. Dronem pochwalili się właśnie aktywiści polujący na wielorybników.

Japończycy specjalizują się nie tylko w głupich teleturniejach i dziwnych wynalazkach, takich jak chociażby męska pielucha automatycznie usuwająca mocz. Jednym z japońskich sportów narodowych jest połów wielorybów. Ekolodzy od dawna starają się walczyć z wielorybnikami. Na problem zwrócili uwagę nawet twórcy popularnego South Parku:

Przedstawiciele Sea Shepherd Conservation Society pochwalili się właśnie nową zdobyczą. Dwa drony Osprey będą śledzić japońską flotę. Sprzęt o zasięgu prawie 300 kilometrów lata z prędkością przekraczającą 70 km/h.

Co roku Japończycy urządzają polowania na wieloryby w wodach Arktyki.

W zeszłym roku Japończycy chcieli zapolować na około 1000 okazów. Udało im się złapać 16% z namierzonych osobników. Uratowaliśmy około 800 sztuk - mówi Paul Watson.

Koszt sprzętu to około 10 tysięcy funtów. Dodatkowo przedstawiciele organizacji ekologicznej przebyli kurs pilotażu dronów. Koszty sprzętu pokryła organizacja Bayshore Recycling z New Jersey. Ciekawe, czy japońscy wielorybnicy mają zamiar walczyć z nowym sprzętem tak samo jak siły zbrojne Iranu. Po przejęciu amerykańskiego sprzętu Irańczycy informowali, że do przeprowadzenia operacji wystarczyło zakłócenie sygnału GPS i przygotowanie zapasowego lotniska dla drona.

Źródło: guardian

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)