Eko-bimber ze ścieków
Trwa globalny pościg w odnajdywaniu nowych źródeł energii. Bez niej nasze samochody, komputery i gadżety nadawałyby się jedynie do kosza lub do spłukania w kanalizacji. Może trochę to dziwne, ale właśnie w spłukiwanych nieczystościach dostrzeżono nowe możliwości, które dosłownie wysoko procentują.
01.11.2009 | aktual.: 14.03.2022 10:21
Trwa globalny pościg w odnajdywaniu nowych źródeł energii. Bez niej nasze samochody, komputery i gadżety nadawałyby się jedynie do kosza lub do spłukania w kanalizacji. Może trochę to dziwne, ale właśnie w spłukiwanych nieczystościach dostrzeżono nowe możliwości, które dosłownie wysoko procentują.
Wiele mądrych głów próbowało zaprojektować i wprowadzić w życie idealny i wydajny system uzdatniania wody pitnej z fekaliów rodem z XXII wieku. Pozostawał jednak problem odpadów i wysokich kosztów wdrożenia najnowszych technologii. Jeszcze inni zdołali odcedzić metan z odchodów prosiaka. Ale co z nami? To przede wszystkim ludzie potrzebują nowych, tanich i nietoksycznych paliw na swój własny użytek. Qteros i Applied Clean Tech połączyły swoje siły w mocy tworzenia biopaliw. Główny menadżer projektu Jeff Hausthor i współzałożyciel Qteros są bardzo optymistycznie nastawieni na nowe źródło energii, które będzie można wykorzystać w niedalekiej przyszłości. Ponoć każde miasto czy gmina, która posiada własną oczyszczalnię w łatwy i prosty sposób będzie mogła łatwo, szybko i tanio wdrożyć nową technologię pozyskiwania etanolu ze ścieków. Dodatkowym atutem tej innowacji jest obniżenie kosztów procesu uzdatniania wody przez inne stacje.
Poza tym musi to być świetna zabawa. Wyobraźcie sobie jak kanały pod Waszym miastem wypełnione szlamem zamieniają się w etanol. Oczywiście ta wersja słynnej "czystej" będzie przeznaczona na użytek przemysłowy. Chociaż gdyby przesączyć ten wynalazek przez bułkę może nadawałby się do czegoś więcej.
Całe przedsięwzięcie narodziło się w Stanach Zjednoczonych, które planują dążyć do odkrywania nowych, alternatywnych paliw i zwiększyć ich wykorzystanie przez swoich obywateli trzykrotnie w ciągu 20 lat.
źródło: Alternative Energy News