Elektrownia słoneczna Noor działa także w nocy. Czysta energię przez całą dobę
Główną wadą fotowoltaiki jest uzależnienie produkcji prądu zarówno od pogody, jak i od pory doby. Istnieją jednak rozwiązania, dzięki którym prąd można produkować bez przerwy – nawet w nocy. Przykładem takiej instalacji jest elektrownia słoneczna Noor, zlokalizowana w Maroku.
18.01.2022 19:28
Maroko ma doskonałe warunki do rozwoju fotowoltaiki: szerokość geograficza zapewnia dobrą ekspozycję na Słońce, klimat – wiele dni bez zachmurzenia, a ukształtowanie terenu dogodne lokalizacje dla instalacji fotowoltaicznych.
Nic dziwnego, ze to właśnie marokańskie pustynie stały się terenem, gdzie powstają (nie bez kontrowersji!) instalacje, mające w niedalekiej przyszłości zasilić "czystym" prądem południe Europy. Jedną z nich jest elektrownia Noor. Choć energię do produkcji prądu czerpie ze Słońca, nie jest jednak zwykłą farmą fotowoltaiczną.
Energia ze Słońca
Zamiast bezpośredniej produkcji prądu przez panele zastosowano tam znacznie ciekawsze rozwiązanie o nazwie CSP. To panele termo-solarne (Concentrating Solar Power Plant) - ogromne połacie 12-metrowych zwierciadeł, umieszczonych na obrotowych podstawach.
Zwierciadła skupiają światło słoneczne i kierują je albo na pobliskie elementy instalacji, albo na centralny element elektrowni – wielki zbiornik, zawierający roztwór soli.
Czysty prąd przez całą dobę
Jak opisuje serwis Świat OZE, rozpuszczone sole, po osiągnięciu temperatury 393 stopni Celsjusza są następnie używane do podgrzania wody, napędzającej turbiny parowe, które produkują prąd. W praktyce prąd powstaje tu w taki sam sposób, jak w elektrowni atomowej czy węglowej – inne jest jednak źródło zasilania.
Ważną cechą takiego rozwiązania jest jego niewrażliwość na porę doby: podgrzane sole, umieszczone w izolowanym zbiorniku, zachowują wysoką temperaturę przez wiele godzin. Dzięki temu elektrownia może pracować nawet po zachodzie Słońca, dostarczając czystą energię nie tylko podczas słonecznych godzin, ale również w nocy.