Elektrownie wiatrowe a orkan Nadia. Padł rekord produkcji energii z wiatru
Padł rekord produkcji polskich elektrowni wiatrowych. Silny wiatr, który wywołany został przez orkan Nadia, doprowadził do wielu nieszczęść, ale miał też pozytywny wpływ na polską energetykę.
31.01.2022 | aktual.: 31.01.2022 11:55
Miniony weekend w Polsce był niezwykle wietrzny. Orkan Nadia wyrządził wiele szkód, zmuszając straż pożarną do tysięcy interwencji. Jest jednak pewien pozytyw takich warunków pogodowych. Odczuła go przede wszystkim polska energetyka. Elektrownie wiatrowe produkowały rekordową ilość prądu.
Obecnie wśród odnawialnych źródeł energii w Polsce największy udział ma fotowoltaika. Na drugim miejscu są elektrownie wiatrowe, dla których silny wiatr to wymarzone warunki do pracy. Okazało się, że miniony weekend był pod tym względem rekordowy. O potwierdzenie danych redakcja serwisu Gadżetomania poprosiła Macieja Wapińskiego, pracownika Departamentu Komunikacji spółki Polskie Sieci Energetyczne S.A.
"Między 27 a 29 stycznia 2022 r. wiało bardzo mocno i następowały po sobie kolejne rekordy generacji. O godz. 18:15 29 stycznia farmy wiatrowe pracowały z mocą 6682,8 MW, a w godz. 17-18 wyprodukowały 6646 MWh energii elektrycznej" - poinformował redakcję serwisu Gadżetomania Maciej Wapiński.
Jak informuje PSE, poprzedni rekord padł 20 listopada 2021. Wtedy o godzinie 1:00 farmy wiatrowe pracowały z mocą 6399,6 MW. Na nową rekordową wartość nie musieliśmy więc długo czekać.
Maciej Wapiński zwraca uwagę, że uzyski mocy produkowanej przez elektrownie wiatrowe zależą przede wszystkim od pogody i są mocno zmienne. Dziś w nocy farmy wiatrowe pracowały z mocą ponad 5000 MW. Z kolei według prognoz w ciągu dnia ich generacja może spaść nawet poniżej 1000 MW.