IAI REX – wierny jak robot? [wideo]
24.03.2012 12:00, aktual.: 10.03.2022 15:54
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Po 3 latach od ujawnienia programu lądowego bezzałogowca REX przedsiębiorstwa IAI jest gotowy do wdrożenia. Izraelski lądowy bezzałogowiec ma wspierać piechotę w terenie. Co interesujące, system interakcji człowiek-maszyna REX-a wzorowany jest na psich komendach.
Po 3 latach od ujawnienia programu lądowego bezzałogowca REX przedsiębiorstwa IAI jest gotowy do wdrożenia. Izraelski lądowy bezzałogowiec ma wspierać piechotę w terenie. Co interesujące, system interakcji człowiek-maszyna REX-a wzorowany jest na psich komendach.
Pierwsza koncepcja REX-a z 2009 r. była pojazdem 3x3. W toku realizacji projektu REX został zmniejszony do układu 4x4. Dzięki temu niepotrzebnie nie dubluje się z bezzałogowcem Amstaf. Rozmiary REX-a (75 x 8 0x 160 cm) pozwalają skutecznie działać w warunkach miejskich (mały promień skrętu, szerokość mniejsza od standardowych drzwi itd.). Poza tym podobno bez trudu mieści się wewnątrz helikoptera Blackhawk (eksploatowanego też w Izraelu).
REX-a napędza silnik tłokowy (poj. 170 cm3, prędkość maks. 12-15 km/godz.), który wraz z zawieszeniem zapewniają dobrą zdolność pokonywania terenu.
Przy masie własnej 150 kg, pojazd ma ładowność 250 kg. Wystarczy na wspieranie przez 72 godz. do 10 żołnierzy. Zasięg to 100 km, jeżeli część przewożonego ładunku to paliwo, zasięg można wydłużyć.
Wg. amerykańskiej klasyfikacji REX to kategoria małych (lekkich) bezzałogowych pojazdów lądowych (ang. SUGV), czyli o masie własnej do 180 kg.
Prosto rozwiązano problem autonomiczności REX-a. Oczywiście może sam pokonać zaprogramowaną trasę dzięki GPS i czujnikom ultradźwiękowym do omijania przeszkód.
Chodziło też o to, aby wspierając piechotę nie obciążał niepotrzebnie uwagi żołnierzy. W tym celu wybrany żołnierz niesie aparaturę łączności. Śledząc jej sygnały, REX podąża za oddziałem. Możliwe jest też zdalne sterowanie oraz proste komendy głosowe, pożyczone z tresury psów.
REX w ten sposób łączy cechy pojazdów półautonomicznych i wewnętrznie autonomicznych. Nie jest przy tym konstrukcją tak ambitną, jak Boston Dynamics LS3 z USA. Ale jest na pewno tańszy i prostszy w eksploatacji i produkcji.
REX wiernie podąża za ludźmi. Jest to jedna (obok czysto transportowej) z 2 wersji REX-a, z elektrooptyczną głowicą zamontowaną na kolumnie.
Dzięki temu, po rozładowaniu pojazd może być platformą zwiadowczą. Dotąd nie wspomina się o wariancie uzbrojonym, teoretycznie możliwym. REX to dzieło LAHAV, robotycznego oddziału IAI.
Źródło: Defense Update, IAI