Ile prądu zużywają lampki choinkowe? Wszystko zależy od ich rodzaju
Sezon świąteczny to czas, kiedy nasze domy rozświetlają się kolorowymi lampkami, tworząc magiczną atmosferę. Jednak czy zastanawiałeś się, ile energii zużywają te dekoracje?
Świąteczne lampki są nieodzownym elementem dekoracyjnym w grudniu, wprowadzającym niepowtarzalną atmosferę do naszych domów. Te błyszczące ozdoby nie tylko podkreślają magiczny nastrój świąt, ale także przyciągają wzrok sąsiadów, kiedy całe budynki są nimi przystrojone. Warto jednak pamiętać, że za tę świąteczną atmosferę płacimy większe rachunki za prąd. Jakie są spodziewane koszty?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sony INZONE Buds - test
Zużycie prądu przed lampki choinkowe
Coraz więcej Polaków angażuje się w ozdabianie domów na wzór amerykański: obszerne lampkowe aranżacje, wianki na drzwiach, a nawet plastikowe figury Mikołajów pojawiają się na posesjach. Lampki choinkowe są stosunkowo tanie w zakupie, ale ich użytkowanie generuje dodatkowe koszty w postaci zużycia prądu. Jakie są realia tego zużycia i jego wpływ na nasze finanse?
Znaczenie ma liczba diod w lampkach, które zasilamy. Standardowy zestaw to sznur złożony ze stu diod. Mamy dwa typy lampek: wewnętrzne i zewnętrzne. Zewnętrzne lampki są zaprojektowane do wytrzymywania trudniejszych warunków pogodowych, mają więc zwykle większą moc i tym samym wyższe zapotrzebowanie na energię.
Specjaliści przyjrzeli się trzem rodzajom sznurów z setką diod: jednokolorowe białe lampki, wielokolorowe lampki oraz białe lampki zewnętrzne.
- Standardowe lampki o białym świetle mają pobór mocy 2,8 W. Przy działaniu przez 16 godzin dziennie w ciągu miesiąca zużyją 1,34 kWh energii, co kosztuje około 1,14 zł.
- Kolorowe lampki choinkowe zużywają 6 W energii. Działając przez taki sam czas, zużyją 2,88 kWh, co na rachunku za prąd oznacza wydatek 2,44 zł.
- Zewnętrzne lampki o mocy 10 W przy takim samym trybie działania pobiorą 4,8 kWh, co przełoży się na koszt 4,80 zł.
Tryb i czas a zużycie prądu
Jeśli lampki pracują w trybie ciągłego świecenia, zużycie wzrasta. Przełączenie na tryb migotania ogranicza zużycie energii.
U osób oświetlających dom przez krótki czas w roku świąteczne dekoracje nie powinny znacząco wpływać na budżet, nawet przy ich stałym użytkowaniu. Jednak w przypadku tych, którzy zaczynają dekorowanie już na początku grudnia, warto przemyśleć, czy całodzienne oświetlenie jest ekonomicznie uzasadnione. Stałe zużycie może skutkować znacznymi wydatkami po zakończeniu sezonu świątecznego.