Kiedy masz za dużo czasu… Profesjonalne wyścigi kulek z torami, komentatorem i publicznością - też z kulek

Na YouTube można znaleźć naprawdę zwariowane, zabawne pomysły i to tworzone z pasją. Taki jest też kanał Jelle's Marble Runs. Jego twórcy organizują wyścigi szklanych kulek, które wcale nie wyglądają bliźniaczo, a widać w nich sporo finezji.

Wyścigi kulek jak Formuła 1, WRC czy Igrzyska Olimpijskie
Wyścigi kulek jak Formuła 1, WRC czy Igrzyska Olimpijskie
Źródło zdjęć: © Jelle's Marble Runs @ YouTube
Jan Domański

19.03.2020 | aktual.: 09.03.2022 08:32

Kto nie bawił się kiedyś kulkami? Można z nimi robić różne rzeczy, ale puszczanie ich po własnoręcznie zrobionych z książek, linijek czy piasku kawałkach toru daje dużo zabawy. A gdyby mieć na tyle dużo wolnego czasu, że starczy go nam na przygotowanie profesjonalnych torów? Nawet więcej, obsadzimy innymi kulkami specjalnie przygotowane widownie, a sam tor będzie przypominać w pewnym sensie samochodowy, a nie zbiór podręcznych przyborów rzuconych w nieładzie na biurko.

Marbula One: Savage Speedway GP (S1R1) - Marble Race by Jelle's Marble Runs

Lecą w kulki na poważnie

Trybuny wypełnione kulkami dopingującymi startujące w wyścigu kulki, elementy mety i podium, kącik obsługi i tak dalej… Aż przychodzi do głowy dziwna myśl, aby całe to przedsięwzięcie zacząć komentować jak normalny rallycross czy inne wyścigi samochodowe. Tak można opisać to, co wyczynia się na Jelle’s Marble Runs.

Na kanale, który jest obecnie subskrybowany przez ponad 655 tysięcy osób, regularnie odbywają się nowe rundy zawodów. Na przestrzeni kilku lat, odkąd działa kanał, pojawiały się relacje z najróżniejszych powierzchni, takich jak tory z plastikowych prefabrykatów, wyżłobione w piasku, ziemne, czy z elementami klocków Lego.

Marble Rally 2019 Showdown - Jelle's Marble Runs

Najzabawniejsza jest cała otoczka. Prowadzący mówi o kulkach i ich zespołach jak o prawdziwych zawodnikach z krwi i kości. Dysonans zabawny i wciągający. W ostatnie dni rozegrano zawody Marbula One: 2020 na torze Greenstone GP. Kwalifikacje i dzień później sam wyścig. O dziwo, są zwroty akcji, wyprzedzania rywali czy dyskwalifikacje (a w zasadzie wypadnięcia z toru).

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.