Kłopoty prawne Google’a. Sąd nakazuje wyłączenie autouzupełniania

Podpowiedzi, jakie Google wyświetla w formularzu wyszukiwania, mają w założeniu uprościć wyszukiwanie najczęściej wpisywanych fraz. W praktyce bardzo często są dość absurdalne i zabawne. Niestety, nie wszystkim autouzupełnianie przypadło do gustu.

Nie wszystkie funkcje Goolge'a podobają się w Japonii (Fot. Flickr/Robert Scoble/Lic. CC by)
Nie wszystkie funkcje Goolge'a podobają się w Japonii (Fot. Flickr/Robert Scoble/Lic. CC by)
Łukasz Michalik

Podpowiedzi, jakie Google wyświetla w formularzu wyszukiwania, mają w założeniu uprościć wyszukiwanie najczęściej wpisywanych fraz. W praktyce bardzo często są dość absurdalne i zabawne. Niestety, nie wszystkim autouzupełnianie przypadło do gustu.

Japoński sąd nakazał, by Google wyłączył w tym kraju funkcję autouzupełniania. Jest to wynikiem pozwu, jaki złożył pewien Japończyk o nieujawnionych personaliach. Po wpisaniu swojego nazwiska w wyszukiwarce otrzymał listę podpowiedzi, które - jego zdaniem - były dla niego obraźliwe i w negatywny sposób odbiły się na jego karierze zawodowej.

Zanim sprawa trafiła do sądu, Japończyk próbował kontaktować się z Google i przekonać firmę, by jakoś zaradziła temu problemowi, usuwając podpowiedzi związane z nazwiskiem. Odpowiedź firmy była odmowna – Google zauważył, że podpowiedzi nie są generowane celowo przez jej pracowników, ale są wynikiem algorytmu przetwarzającego zapytania.

Japończyk zwrócił się następnie do sądu, który nakazał, by Google w ogóle wyłączył funkcję autouzupełniania. Firma, jak nietrudno zgadnąć, odmówiła, twierdząc zarazem, że działa na terenie Stanów Zjednoczonych i nie podlega japońskiemu prawu. Warto przypomnieć, że w sytuacjach odwrotnych, według amerykańskich sądów, prawu Stanów Zjednoczonych podlega cały świat.

Choć powiązanie japońskiego nazwiska z obraźliwą podpowiedzią może wydawać się mało istotne, sam mechanizm tworzenia autopodpowiedzi wydaje się zachęcać do różnego rodzaju nadużyć.

Łatwo wyobrazić sobie sytuację, w której po zasypaniu wyszukiwarki znaczną liczbą odpowiednio spreparowanych fraz w autopodpowiedziach pojawi się np. nazwa firmy połączona z agresywnym komentarzem lub nieprawdziwą opinią.

Źródło: Mashable

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.