Microsoft ma 60 dni na uratowanie Worda

Kilka dni temu pisaliśmy o decyzji teksańskiego sądu, który zabronił sprzedaży Worda w USA. Okazało się, że produkt Microsoftu narusza patenty firmy i4i. Redmond ma 60 dni na dostosowanie się do wyroku i uratowanie swojego flagowego produktu.

microsoft1
microsoft1
Andrzej Biernacki

Kilka dni temu pisaliśmy o decyzji teksańskiego sądu, który zabronił sprzedaży Worda w USA. Okazało się, że produkt Microsoftu narusza patenty firmy i4i. Redmond ma 60 dni na dostosowanie się do wyroku i uratowanie swojego flagowego produktu.

Dziennik Internautów przytoczył fragment rozmowy z Loudonem Owenem, szefem i4i. Menedżer uznał, że jego celem nie jest likwidacja jednej z najpopularniejszych aplikacji na świecie. Przyznał, że sam korzysta z Worda i jest z tego programu zadowolony.

Wygląda więc na to, że ludzie z i4i są otwarci na negocjacje w sprawie patentów. Zapewne liczą na ugodę i wypłatę sporego odszkodowania. Serwis Webhosting.pl nazwał działającą w Toronto firmę "patentowym trollem", któremu przypadkiem udało się zastrzec ogólnodostępne rozwiązanie.

W artykule przeczytaliśmy:

[cytat]Tajemnicą poliszynela jest jednak to, że wybór miasteczka Tyler [w Teksasie - przyp. red.] na miejsce rozprawy nie był przypadkowy. Z jakiegoś powodu tamtejszy sąd jest niezwykle przychylny patentowym trollom – pozywający zwyciężają tam w 78% spraw, podczas gdy średnia dla całych Stanów Zjednoczonych wynosi 59%.[/cytat]

Jeśli Redmond nie będzie chciało dogadać się z i4i jedyną opcją pozostanie apelacja. Nawet jeśli Microsoft ją przegra zyska dzięki procesowi trochę czasu i przebuduje Worda tak, aby nie korzystał z naruszającego patent kodu.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.