MSI Nightblade: ogromna moc w kompaktowej obudowie
MSI dostrzegło graczy nieprzekonanych do składania komputera od podstaw. Nightblade to seria bardzo wydajnych desktopów, natychmiast gotowych do pracy. Jaką wydajność oferują?
18.07.2016 | aktual.: 10.03.2022 09:38
Odważny design niewielkiej obudowy
Obie obudowy Nightblade z najnowszej serii zwracają na siebie uwagę stylistyką i gabarytami. MSI zdecydowało się na połączenie błyszczącej czerni z czerwonymi akcentami, na froncie panelu umieszczając szczotkowane aluminium. Gamingowego charakteru dodano podświetleniem przedniej części czerwonymi diodami LED.
Wymiary obudów zaskakują, gdyż na rynku wydajnych desktopów utrwalił się już wizerunek sporej, przestronnej wieży jako jedynego słusznego rozwiązania. MSI wybrało inną drogę, stawiając na oszczędność miejsca i rozwiązanie kompaktowe, wręcz przenośne. Nie odbyło się to na szczęście kosztem komponentów – każdy umieszczono tak, aby w środku zmieścić nawet duże karty graficzne.
Wydajność w wielu odsłonach
Modele wchodzące w skład ostatniej serii Nightblade to MI2, X2B oraz najwydajniejszy – X2. Każdy z nich jest dostępny w kilku różnych konfiguracjach, opartych o procesory Intela ostatniej, szóstej generacji oraz RAM w technologii DDR4.
Do dyspozycji graczy oddano zarówno modele bardziej budżetowe, jak i te najmocniejsze umożliwiające overclocking i dysponujące potężnym GeForcem GTX 980ti. Do nabywcy należy również decyzja czy zdecydować się na zestaw wyposażony w dodatkowy dysk SSD.
Wydajność nawet najprostszych wariantów serii MSI pozwala uruchomić każdą grę, jaki branża ma do zaoferowania. Inwestycja w mocniejsze konfiguracje umożliwi jednak wyższe ustawienia graficzne i jeszcze większą płynność rozgrywki, co warto mieć na uwadze wybierając zestaw idealny do naszych potrzeb.
Co ważne – idealny w najbliższym czasie, bo w przyszłości mamy spore możliwości rozbudowy zestawu, od zwiększenia pamięci RAM po upgrade procesora czy karty graficznej. Nightblade’y, choć natychmiast gotowe do użytku, nie są konstrukcjami zamkniętymi.
Takie rozwiązania mają przed sobą przyszłość
MSI słusznie zauważyło lukę pomiędzy sprzętem mobilnym a typowo stacjonarnym. Pamiętało również o graczach mniej zorientowanych na rynku części komputerowych i nieprzekonanych do komputerów składanych na zamówienie. Przedstawiając serię Nightblade, jasno komunikuje miłośnikom gier, że możliwe jest rozwiązanie pośrednie: wydajne, ale niepozorne gabarytowo. Gotowe, ale nieustępujące rażąco konstrukcjom indywidualnym.
Wielbiciele wydajności mogą się do takiego produktu nie przekonać – pomimo wielu wariantów od MSI nadal będą postulować dobieranie każdej części samodzielnie. Tym bardziej, że w cenie Nightblade’ów będą w stanie złożyć zestaw jeszcze wydajniejszy. Niemało jest jednak graczy, którzy tak dobrze się w tematyce sprzętowej nie czują i wolą zaufać doświadczonemu producentowi niż któremuś ze sprzedawców.
Możliwość natychmiastowego rozpoczęcia zabawy nowo zakupionym sprzętem do gier kojarzymy raczej z konsolami – tymczasem MSI udowadnia, że tego samego możemy dokonać z desktopowym pecetem. A to ma prawo się podobać.