Nanomikroskop - widzimy coraz więcej
Naukowcom z Uniwersity of Manchaster udało się dokonać rzeczy niezwykłej. Stworzyli oni mikroskop o największej jak dotąd rozdzielczości w historii. Pozwala zobaczyć obiekty o wielkości 50 nanometrów. Mieszczą się w tej kategorii między innymi wirusy. Jak udało się tego dokonać?
05.03.2011 14:00
Naukowcom z Uniwersity of Manchaster udało się dokonać rzeczy niezwykłej. Stworzyli oni mikroskop o największej jak dotąd rozdzielczości w historii. Pozwala zobaczyć obiekty o wielkości 50 nanometrów. Mieszczą się w tej kategorii między innymi wirusy. Jak udało się tego dokonać?
Najpierw jednak przypomnienie, że nano to przedrostek dla miliardowej części metra, a więc to jedna milionowa milimetra. Matematycznie: 0,000 000 001 m. Niesamowity mikroskop udało się stworzyć dzięki szklanym kulkom, które gromadzą i ponownie skupiają światło, co pomaga skierować je do zwykłego mikroskopu. Jak pochwalił się jeden z twórców mikroskopu, Lin LI:
Przełamaliśmy teoretyczne granice światła widzialnego, jakiego można użyć w mikroskopach.
Zobacz także
O co mu chodzi, zrozumieją tylko fachowcy. Wspomniane szklane kulki sprawiają, że możliwe jest wykorzystanie tzw. fal znikających. Nie dotyczą ich ograniczenia związane z dyfrakcją, co pozwala dostrzec tak niewielkie obiekty. Jak dotąd w tym celu stosowano metody pośrednie, czyli na przykład mikroskop skaningowy. A wystarczyły kosztujące grosze kuleczki, aby nie potrzeba było kosztownego sprzętu do badań.
Źródło: www.wired.com