Activision co raz prężniej się rozwija. Firma, która całkiem niedawno stała na krawędzi bankructwa (serio, serio) zaczyna prowadzić mocno agresywną ekspansję. Ich plan wydawniczy opiera się głównie na sprawdzonych, dobrze sprzedających się tytułach. Koncern potwierdził swoje działania, ujawniając listę nowych pozycji. Co się na niej znajduje?
Activision co raz prężniej się rozwija. Firma, która całkiem niedawno stała na krawędzi bankructwa (serio, serio) zaczyna prowadzić mocno agresywną ekspansję. Ich plan wydawniczy opiera się głównie na sprawdzonych, dobrze sprzedających się tytułach. Koncern potwierdził swoje działania, ujawniając listę nowych pozycji. Co się na niej znajduje?
Na pierwszym miejscu widnieje oczywiście nowe Guitar Hero. Tym razem grę oznaczono cyferką 5. Robi to wrażenie, zwłaszcza, że do 2010 roku seria ma liczyć 12 tytułów. Cóż, nie zabija się kury znoszącej złote jajka, ale czy ktoś w zarządzie nie powinien zacząć martwić się o przesyt rynku? Zapowiedziano również innowacyjną odsłonę Tonego Hawka. Co ciekawe, tym razem pokierujemy losami skatera za pomocą specjalnego kontrolera przypominającego deskę. Widać, że firmie spodobała się gitara i pragnie przenieść podobny pomysł również w świat gier sportowych.
Warto wspomnieć jeszcze o kolejnej grze spod znaku Bonda (najpewniej na podstawie 23 filmu) i pokręconych wyścigach samochodowych. Deweloperzy określają je jako miks Forzy z Mario Kart. Dla mnie brzmi to odrobinę niesmacznie, ale nie oceniajmy, póki nie zagramy.
Nie zaskoczył również fakt oficjalnego ujawnienia Call of Duty 6. Od jakiegoś czasu chodzą pogłoski, że shooter fpp będzie podszyty futurystycznymi klimatami. Na szczęście nie zanosi się na to. Twórcy planują kontynuację Modern Warfare. I dobrze.
Moja cierpliwość ma spore granice, ale plasm w CoD bym nie zniósł.
Źródło: ripten.com
