NVIDIA Drive PX: autonomiczny samochód Audi z układem Tegra X1 pokazany na CES 2015
08.01.2015 08:05, aktual.: 08.01.2015 08:21
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
NVIDIA i Audi to – na pozór – dość egzotyczne połączenie. Ich współpraca okazała się jednak bardzo owocna. Producent układów graficznych zaprezentował urządzenie o nazwie NVIDIA Drive PX – komputer, sterujący autonomicznym pojazdem, zaprojektowanym przez Audi. Co potrafi ten sprzęt?
Nie tylko sprzęt mobilny
NVIDIA reklamuje układ Tegra X1, porównując jego możliwości do 15-letniego superkomputera o rozmiarach domu. Brzmi nieźle, ale niewiele nam mówi, jednak następca układu K1 rzeczywiści może pochwalić się imponującą mocą obliczeniową. O ile K1 oferował 380 gigaflopów, to X1, zbudowany w oparciu o architekturę LITTLE (cztery rdzenie Cortex-A57 i cztery Cortex-A53) jest pierwszym układem mobilnym, którego moc obliczeniowa przekracza 1 teraflop.
Do czego można ją wykorzystać? Naturalnym kierunkiem wydaje się rynek mobilny, a zwłaszcza tablety, jednak NVIDIA wkracza również na tereny, gdzie moc jej sprzętu może zostać wykorzystana w bardziej efektowny sposób.
NVIDIA i Audi
Targi CES odbywają się, jak co roku, w Las Vegas. Przygotowująca się do udziału w nich firma Audi postanowiła przejechać 900-kilometrowy odcinek z Los Angeles jednym z przygotowanych na targi modeli samochodu A7. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że samochód miał dojechać do Las Vegas sam. Albo raczej – aby nie przekręcać faktów – sam, ale ze wspomaganiem ze strony kierowcy, który przejmował kontrolę w ruchu miejskim i w czasie nietypowych sytuacji na drodze.
Autonomiczne Audi miało przy tym narzucone odgórnie ograniczenie – samochód miał nie przekraczać 113 kilometrów na godzinę. Poza tym robiło na trasie mniej więcej to, co zwykły kierowca: przyspieszało, omijało przeszkody i innych uczestników ruchu, wypatrywało zagrożeń i analizowało sytuację, usiłując przewidzieć, co za chwilę się wydarzy.
W sytuacji, gdy pojawiało się ryzyko, że sterujące samochodem oprogramowanie może nie podołać zadaniu, samochód sygnalizował kierowcy konieczność przejęcia kierownicy. Gdyby to nie nastąpiło, Audi A7 miało zostać sprowadzone przez autopilota na pobocze, gdzie po zatrzymaniu zostałyby uruchomione światła awaryjne.
Sercem prawie autonomicznego Audi A7 jest komputer Drive PX, zbudowany z dwóch układów Tegra X1. Jak wykorzystywana jest ogromna moc obliczeniowa, sięgająca w sumie 2,3 Teraflopa?
Drive PX, Tegra X1 i przetwarzanie obrazu
Kluczowa jest tu analiza obrazu, dostarczanego przez 12 kamer HD. Na jego podstawie Drive PX tworzy w czasie rzeczywistym model otoczenia wokół samochodu. Celem twórców było stworzenie autopilota, który nie tyle reaguje na określone warunki, ale „rozumie” sytuację wokół pojazdu, za co odpowiada oprogramowanie o nazwie Deep Neural Computer Vision.
W praktyce chodzi tu o rozpoznawanie znaków drogowych, innych uczestników ruchu, pieszych czy rowerzystów, a zarazem o analizę ich zachowania. Przykładem może być np. rozpoznawanie jadącego ambulansu i odpowiednia reakcja w zależności od tego, czy jedzie on jako pojazd uprzywilejowany, czy może jako zwykły uczestnik ruchu.
Prawo i technologia
Co istotne, rozwiązanie to jest już bardzo bliskie wdrożenia – Audi deklaruje, że pierwsze autonomiczne samochody mogą opuścić fabrykę już w 2016 roku. Co więcej, NVIDIA twierdzi, że Drive PX dzięki przystępnej cenie będzie mógł być montowany również w tańszych samochodach.
Wygląda zatem na to, że proces eliminacji kierowców przybiera na sile, a głównym problemem, powstrzymującym popularyzację autonomicznych aut wydaje się raczej prawo, a nie technologia.
Poniżej możecie zobaczyć całą prezentację, jaką przygotowała NVIDIA. Fragment o Drive PX zaczyna się od 36 minuty.