Oszczędzanie ciepłej wody. Tak zmniejszysz swoje rachunki

Obecna sytuacja gospodarcza zmusza wielu z nas do zaciskania pasa. Sprawa prawdopodobnie będzie wyglądać jeszcze gorzej, gdy rozpocznie się sezon grzewczy. Wysokie ceny energii i paliw niezbędnych do ogrzewania budynków i ciepłej wody użytkowej dadzą się nam we znaki.

Nic więc dziwnego, że wielu z nas szuka sposobów na oszczędność. Specjaliści z Forum Energii w swoim poradniku, który ma pomóc przetrwać najbliższą zimę możliwie najmniejszym kosztem, przygotowali kilka porad dotyczących oszczędzania ciepłej wody użytkowej w domach i mieszkaniach. Pozwolą one niewielkim kosztem zredukować wydatki na CWU.

To podstawowa, ale ważna porada. Choć kąpiel w wannie pełnej ciepłej wody to zdecydowanie komfortowe przeżycie, jest ono bardzo energochłonne. Z wyliczeń Forum Energii wynika, że wanna średniej wielkości mieści 150-200 litrów wody. Z kolei biorąc prysznic, zużywamy ok. 10-15 litrów wody na minutę. Oznacza to, że podczas dziesięciominutowego prysznica, jesteśmy w stanie zaoszczędzić ok. 50 litrów wody, a co za tym idzie, sporo energii niezbędnej do jej ogrzania.

Oczywiście oszczędności mogą być jeszcze większe - wszystko zależy od czasu brania prysznica i temperatury wody. Jednak według podstawowych szacunków rezygnacja z kąpieli na rzecz prysznica może przynieść ok. 25 proc. oszczędności na energii niezbędnej do podgrzania wody, a także zredukować rachunek za wodę.

Perlator, to tak zwane sitko, które montujemy na baterii kuchennej lub łazienkowej. Kosztuje raptem kilkanaście złotych, a może przynieść spore oszczędności, jeśli o zużycie energii i wody chodzi.

Zadaniem perlatora jest napowietrzanie strumienia wody płynącej z kranu. Powoduje to wrażenie większego ciśnienia wody przy jej niewielkim zużyciu. Z poradnika Forum Energii dowiadujemy się, że oszczędności energii w tym przypadku mogą sięgać 10-50 proc., natomiast oszczędność samej wody to nawet 90 proc.

Zmniejszenie ciśnienia można zrealizować na dwa sposoby - redukując je na zaworze przy wodomierzu lub montując reduktor ciśnienia. Urządzenie wraz z montażem będzie kosztować mniej niż 200 zł, natomiast redukcja ciśnienia na zaworze to prosta czynność, którą może wykonać sam.

Efekt redukcji ciśnienia w rurach jest podobny jak w przypadku stosowania perlatora. Oszczędność może sięgać 50 proc. Jest to rozwiązanie szczególne polecane dla osób, które mają problem ze świadomym dostosowaniem strumienia wody do swoich potrzeb (np. dzieci czy osoby starsze).

Kolejna porada dotyczy prania. Należy pamiętać, że podgrzanie wody na potrzeby prania wymaga dostarczenia niemałej ilości energii. Z tego względu trzeba minimalizować liczbę cykli prania, które realizujemy. Oznacza to, że pralkę powinno się uruchamiać tylko wówczas, gdy możemy wykonać pranie z pełnym wkładem bębna.

Oprócz tego warto zwrócić uwagę na temperaturę wody na potrzeby prania. Powinniśmy wybierać jak najniższą temperaturę zalecaną do prania danego rodzaju materiałów, w zależności od poziomu ich zabrudzeń.

Pojedynczy cykl jednego w pełni załadowanego prania może przynieść ok. 35 proc. oszczędności energii w porównaniu do dwóch cykli prania z niepełnym wkładem, a także zredukować zużycie wody na potrzeby prania.

Oprócz tego warto przyjrzeć się innym aspektom, które pomogą nam zredukować wydatki podczas nadchodzącego okresu grzewczego. Dobrze jest zwrócić uwagę na izolację budynku i mowa tu nie tylko o ścianach, a także o innych miejscach, którędy z domu może uciekać ciepło.

Kolejną rzeczą, na którą warto zwrócić uwagę, jest nasza instalacja centralnego ogrzewania i nawyki z nią związane. Czy wiesz, jak należy wietrzyć mieszkanie i ile możesz zaoszczędzić, montując przy swoich grzejnikach głowice termostatyczne? Pisaliśmy już na ten temat na łamach Gadżetomanii.